
Po Rajdzie Sardynii jednym z najbardziej sfrustrowanych zawodników był Petter Solberg. Podczas gdy większość jego rywali z czołówki Rajdowych Mistrzostw Świata wie już, co będzie robić za rok, Norweg jak nikt potrzebował mocnego wyniku w przedostatnim rajdzie sezonu. Skończyło się na uderzeniu w kamień na przedostatnim piątkowym odcinku i końcu marzeń o podium.
Solberg był zdruzgotany, bowiem jak sam przyznał, starał się jechać jak najbardziej ostrożnie. "Byłem zadowolony z drugiego miejsca i z Chrisem (Pattersonem) zdecydowaliśmy się nie szaleć. Odpowiednio dopasowałem mój styl jazdy. Ale w wolnym lewym zakręcie przednie koło uderzyło w leżący po wewnętrznej kamień. To był szok, nie było go w moich oznaczeniach. Nic już nie mogliśmy zrobić." - mówił norweski weteran.
Kierowca fabrycznego Forda klasę pokazał dopiero po skorzystaniu z Rally 2, w niedzielę, gdy zwyciężył na Power Stage, co pozwoliło mu nieco podreperować konto punktowe dodatkowymi trzema oczkami (zdobył także dwa za dziewiątą pozycję w rajdzie). "Po piątku miałem w głowie już tylko wygranie Power Stage. W sobotę jechałem ostrożnie, bo już nic nie było do zyskania. Chciałem wziąć pełną pulę na Power Stage. Ten rajd można było wygrać. To rozczarowanie dla mnie jak i dla zespołu. Zawiodłem, i to jest najgorsze. Teraz chcę już jechać do Hiszpanii i wygrać." - zakończył Solberg, który w generalce spadł już na piąte miejsce.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
2
Komentarze do:
Petter Solberg czuje, że zawiódł zespół
Podobne: Petter Solberg czuje, że zawiódł zespół




Podobne galerie: Petter Solberg czuje, że zawiódł zespół
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter