
Szymon Ruta i Sebastian Rozwadowski nie ukończyli drugiego dnia Rallye Antibes. Na bardzo wąskiej, szybkiej partii siódmego odcinka specjalnego rajdówka ORLEN Team wpadła w poślizg i samochód uderzył o murek odgradzający drogę od przepaści.
Uszkodzeniu uległ przód Peugeota 207 S2000. Dodatkowo w samochodzie urwało się koło. Nie było możliwości kontynuowania jazdy. Załoga musiała czekać na odcinku specjalnym ponad trzy godziny, do momentu przejazdu ostatniej ze 199 załóg biorących udział w rajdzie. Mieliśmy bardzo dobry początek. Jechaliśmy naprawdę szybko i zajmowaliśmy czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej rajdu. Na siódmym OSie, na ciasnej i krętej partii nie mieliśmy opisanego piachu, który leżał na trasie. Wyniosło nam tył auta. Droga była szerokości samochodu, nie było więc miejsca na ratowanie. Prawym przednim kołem zahaczyliśmy o murek ograniczający drogę. Uderzenie wyciągnęło półoś ze skrzyni biegów. I na tym etapie zakończyła się nasza jazda. W nocy mechanicy wyeliminują wszystkie zniszczenia i jutro wracamy do walki w systemie Super Rally, mamy nadzieję, zdobyć wysoką pozycję w klasyfikacji dnia w Mistrzostwach Europy - powiedział Szymon Ruta.
Jutro załoga ORLEN Team powraca na odcinki specjalne w systemie Super Rally. Oznacza to, że nadal będzie mogła zdobyć dodatkowe punkty w Mistrzostwach Europy w klasyfikacji dnia. Zwycięzcą soboty został Luca Rossetti, który wygrał wszystkie trzy OSy podczas drugiej pętli i zdobył siedem bonusowych punktów w klasyfikacji Mistrzostw Europy. Drugi w rajdzie jest Luca Betti ze stratą do lidera wynoszącą 48,6. Na trzecie miejsce awansował polski kierowca Maciej Oleksowicz.
Uszkodzeniu uległ przód Peugeota 207 S2000. Dodatkowo w samochodzie urwało się koło. Nie było możliwości kontynuowania jazdy. Załoga musiała czekać na odcinku specjalnym ponad trzy godziny, do momentu przejazdu ostatniej ze 199 załóg biorących udział w rajdzie. Mieliśmy bardzo dobry początek. Jechaliśmy naprawdę szybko i zajmowaliśmy czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej rajdu. Na siódmym OSie, na ciasnej i krętej partii nie mieliśmy opisanego piachu, który leżał na trasie. Wyniosło nam tył auta. Droga była szerokości samochodu, nie było więc miejsca na ratowanie. Prawym przednim kołem zahaczyliśmy o murek ograniczający drogę. Uderzenie wyciągnęło półoś ze skrzyni biegów. I na tym etapie zakończyła się nasza jazda. W nocy mechanicy wyeliminują wszystkie zniszczenia i jutro wracamy do walki w systemie Super Rally, mamy nadzieję, zdobyć wysoką pozycję w klasyfikacji dnia w Mistrzostwach Europy - powiedział Szymon Ruta.
Jutro załoga ORLEN Team powraca na odcinki specjalne w systemie Super Rally. Oznacza to, że nadal będzie mogła zdobyć dodatkowe punkty w Mistrzostwach Europy w klasyfikacji dnia. Zwycięzcą soboty został Luca Rossetti, który wygrał wszystkie trzy OSy podczas drugiej pętli i zdobył siedem bonusowych punktów w klasyfikacji Mistrzostw Europy. Drugi w rajdzie jest Luca Betti ze stratą do lidera wynoszącą 48,6. Na trzecie miejsce awansował polski kierowca Maciej Oleksowicz.
źródło: informacja prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Pech Szymona Ruty na Rajdzie Antibes
Podobne: Pech Szymona Ruty na Rajdzie Antibes


Podobne galerie: Pech Szymona Ruty na Rajdzie Antibes
.jpg)
.jpg)
.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć