
Paweł i Tomasz Dytko, załoga „J&S Energy Rally Team”, nie będą miło wspominać Rajdu Krakowskiego, w którym zdobyli 2 punkty za zajęcie 7. miejsca.
Paweł Dytko nie tylko miał problemy z ustawieniem zawieszenia na wyboiste drogi i z doborem opon, ale przede wszystkim był zniesmaczony poziomem organizacji rajdu. Kuzyni Dytko żalą się, że byli jedną z wielu załóg karanych za błahe przewinienia. Zawodnicy nie mogli się również ścigać na pełnym dystansie rajdu. Odwołano drugi przejazd OS-u Tarwana podając problemy z zabezpieczeniem jako oficjalną przyczynę, ale zabezpieczenie „kulało” także na innych odcinkach.
Na tej samej Tarnawie, ale podczas porannego przejazdu, najlepsi podróżowali z kosmiczną jak na rajdowe warunki średnią prędkością 136 km/h. W takich warunkach, przy słabym zabezpieczeniu odcinka, nie trudno o tragedię. O swoich wrażeniach mówi Paweł Dytko, który obserwował sytuację z pokładu Mitsubishi Lancera Evo IX.
”Od samego początku pierwszego etapu mieliśmy problemy z zawieszeniem a przez to z utrzymaniem się na drodze. Samochód na wyboistych, szybkich partiach był trudny do opanowania i musieliśmy jechać wolniej. Do tego, drugiego dnia kiedy zanosiło się na deszcz i gdy jeszcze było sucho, na tył oraz na zapas założyliśmy deszczówki. Niestety, nie padało i nie odrabialiśmy strat”.
„Wyjeżdżamy z Krakowa w kiepskich nastrojach, po pierwsze przez nienajlepsze wyniki na oesach, po drugie przez zachowanie organizatorów i władz rajdu. Myślę, że nie tylko my czujemy niesmak po serii „dziwnych kar” nakładanych na wielu zawodników dosłownie za „byle co”. Otrzymaliśmy 3 różne kary finansowe za błahostki, m.in. za krzywo przyklejoną naklejkę na auto czy flagę sponsora przyczepioną do naszego namiotu serwisowego”.
„Uważam, że organizator miałby w pełni uzasadnione podstawy do egzekwowania nawet najdrobniejszych niedociągnięć i kruczków regulaminowych, gdyby sam dopełniał swoich obowiązków i świecił przykładem. Wszyscy widzieliśmy chaos, braki w oznakowaniu i zabezpieczeniu odcinków, czego przykładem były tłumy kibiców stojące na niezabezpieczonych hakach oraz brak odcinka testowego.
„Mam tylko nadzieje, że te kary nie służą podreperowaniu budżetu organizatora i PZM-tu, i że nie stanął się stałą praktyką w RSMP”.
Paweł Dytko nie tylko miał problemy z ustawieniem zawieszenia na wyboiste drogi i z doborem opon, ale przede wszystkim był zniesmaczony poziomem organizacji rajdu. Kuzyni Dytko żalą się, że byli jedną z wielu załóg karanych za błahe przewinienia. Zawodnicy nie mogli się również ścigać na pełnym dystansie rajdu. Odwołano drugi przejazd OS-u Tarwana podając problemy z zabezpieczeniem jako oficjalną przyczynę, ale zabezpieczenie „kulało” także na innych odcinkach.
Na tej samej Tarnawie, ale podczas porannego przejazdu, najlepsi podróżowali z kosmiczną jak na rajdowe warunki średnią prędkością 136 km/h. W takich warunkach, przy słabym zabezpieczeniu odcinka, nie trudno o tragedię. O swoich wrażeniach mówi Paweł Dytko, który obserwował sytuację z pokładu Mitsubishi Lancera Evo IX.
”Od samego początku pierwszego etapu mieliśmy problemy z zawieszeniem a przez to z utrzymaniem się na drodze. Samochód na wyboistych, szybkich partiach był trudny do opanowania i musieliśmy jechać wolniej. Do tego, drugiego dnia kiedy zanosiło się na deszcz i gdy jeszcze było sucho, na tył oraz na zapas założyliśmy deszczówki. Niestety, nie padało i nie odrabialiśmy strat”.
„Uważam, że organizator miałby w pełni uzasadnione podstawy do egzekwowania nawet najdrobniejszych niedociągnięć i kruczków regulaminowych, gdyby sam dopełniał swoich obowiązków i świecił przykładem. Wszyscy widzieliśmy chaos, braki w oznakowaniu i zabezpieczeniu odcinków, czego przykładem były tłumy kibiców stojące na niezabezpieczonych hakach oraz brak odcinka testowego.
„Mam tylko nadzieje, że te kary nie służą podreperowaniu budżetu organizatora i PZM-tu, i że nie stanął się stałą praktyką w RSMP”.
źródło: team.dytko.pl fot.Maciej Niechwiadowicz
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Paweł Dytko o poziomie organizacji krakowskiego
Podobne: Paweł Dytko o poziomie organizacji krakowskiego

.jpg)
.jpg)

Podobne galerie: Paweł Dytko o poziomie organizacji krakowskiego


.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit