Ott Tanak - wywiad z byłym kierowcą M-Sportu przed Rajdem Estonii

Świeżo po zwycięstwie w WRC-2 w Rajdzie Polski Ott Tanak udaje się do swojej ojczyzny na Rajd Estonii, by wystąpić gościnnie na arenie mistrzostw Europy. Co mówi młody kierowca przed siódmą rundą ERC?

Ott, jako jeden z najlepszych kierowców w swoim kraju, jak ważny jest dla ciebie Rajd Estonii?
"To naprawdę duża impreza dla Estonii. Pojechałem tam ostatni raz w 2010 roku i nie mam zbyt dużej wiedzy na temat oesów, ale drogi będą dawały frajdę z jazdy. Nie mogę się doczekać." Jak bardzo jesteś zmotywowany by wygrać?
"OK, to nie jest część najważniejsza mojego programu na ten sezon, ale pomoże mi przygotować się do kolejnej rundy WRC-2 w Finlandii. W końcu to rywalizacja, a kiedy walczysz, to zawsze próbujesz dać z siebie wszystko. Będziemy chcieli powalczyć o wygraną." Co oznaczałoby dla ciebie zwycięstwo w domowej rundzie ERC?
"Byłyby to pozytywne emocje, ale to bardzo długi rajd i nie można go po prostu przejechać. Musisz być świetnie przygotowany i ciężko pracować w jego trakcie. Nie będzie łatwo, bo pojawi się wielu naprawdę szybkich lokalnych kierowców, a także dobra stawka ERC." Jak scharakteryzowałbyś odcinki w Estonii?
"Przeważnie są naprawdę szybkie, przejeżdżane na czwartym i piątym biegu - głównie piątym. Są ślepe zakręty z hopami i szczytami. To fajne oesy, naprawdę płynne, bez kamieni, ale może być dość miękko za pierwszym przejazdem."Czyszczenie drogi będzie miało znaczenie?
"Ciężko powiedzieć, będziemy musieli to sprawdzić podczas zapoznania. Czasem lepiej jechać jako pierwszy, ponieważ potem trasa staje się bardziej miękka i ciężko jechać z dalszego miejsca. Wszystko zależy od pogody, ponieważ w mokrych warunkach będziesz wolał być z przodu."

Miałeś szanse potestować przed rajdem?
"Mam w planie mały test, ale nic specjalnego. W tym rajdzie używam auta zespołu MM-Motorsport, więc będę chciał złapać dobre wyczucie, bo to dla mnie nowe auto. Ale to Fiesta R5, z takimi samymi oponami jak w WRC, więc powinno być OK."