Oleksowicz debiutuje w S2000

Tegoroczna edycja Rajdu Elmot będzie miejscem debiutu Macieja Oleksowicza w Peugeocie 207 S2000. Samochód został wynajęty od Tomasza Kuchara wraz zespołem mechaników, do których dołączyło dwóch serwisantów Oleksowicza. Nieznaczej zmianie uległ również plan startów warszawskiego kierowcy, który w raz ze swoim stałym pilotem Andrzejem Obrębowskim wieźmie udział we wszystkich szutrowych eliminacjach Mistrzostw Polski oraz dwóch asfaltowych. Priorytetem jest start w Rajdzie Polski, który w tym roku stanowi eliminację Mistrzostw Świata. Obok Rajdu Finlandii oraz Walii będzie to trzeci start w karierze zawodnika Automobilklubu Rzemieślnik w zawodach tej rangi. Kosmetycznej zmianie uległ skład sponsorski, którego głównym filarem, już siódmy rok z rzędu, jest Castrol oraz Q-Service. Pozostałymi partnerami zespołu są: Sachs, Hella, Ferodo oraz Fast Forward. W mioniony wtorek Maciej Oleksowicz odbył pierwsze oesowe testy nowej rajdówki.

"Przed nami prawdziwa inauguracja sezonu. Rajd  Elmot, którego wcześniej nie planowałem, będzie naszym pierwszym startem za kierownicą Peugeota 207 S2000. W poniedzialek oraz wtorek odbyliśmy bardzo owocną sesję trenigową. Pierwszego dnia jeździłem Subaru Imprezą, którą tak przygotowaliśmy, aby jak nabardziej odzwierciedlić charakterystykę samochodu klasy S 2000. Mieliśmy więc do dyspozycji sekwencyjną skrzynię biegów oraz silnik, który pełną moc osiągał w górnym i jednocześnie wąskim zakresie. Po za małym testowym epizotem z Fiatem nigdy wcześniej nie jeździłem S 2000, więc ten zabieg był dobrym pomysłem, aby wstępnie wyrobić w sobie właściwe odruchy w prowadzeniu tego typu samochodu. We wtorek miałem już do dyspozycji Peugeota 207, którego wynajmujemy od Tomka Kuchara - powiedział Maciej Oleksowicz.

"Cóż tu mówić. auto jest niesamowite. Za wyjątkiem mocy oraz przyspieszeń, to w porównaniu z N-kowym Subaru różnica jest ogromna, zwłaszcza pod względem trakcji - oczywiśnie na korzyść S2000. Zresztą różnic jest tak wiele, że długo by tu wymieniać. Najważniejsza jednak jest frajada z jazdy takim samochodem, który wymaga o wiele więcej pracy i koncentracji od kierowcy. Tutaj dzieje się wszystko znacznie szybciej i w krótszym czasie. Mam nadzieję, że szybko wjeżdżę się w ten samochód i skutecznie włączę się do walki z konkurencją.  Cieszę się, że w pewnym sensie będziemy jeździć pod skrzydłami Tomka Kuchara, którego zaangażowanie i wiedza jest nieoceniona".

"Nie ukrywam swojej radości z faktu, że już siódmy rok z rzędu, co jest swego rodzaju ewenementem w rajdach, naszym tytularnym sponsorem jest firma Castrol oraz Q-Service. Naszymi stałymi partnerami od lat są również: Sachs, Hella, Ferodo oraz Fast Forward. Ogromne podziękowania należą się ekipie Autobubilklubu Karkonoskiego, a zwłaszcza Markowi Kisielowi, za wspaniale i profesjonalnie przygotowane trasy odcinków testowych w Karkonoszach. Liczymy równierz na wsparcie kibiców, do których apeluję o jedność w podejściu do tego wspaniałego sportu. Uszanujmy to co mamy w tym trudnym ekonomicznie okresie. Jednocześnie życzę wszytkim wspaniałych wrażeń oraz wielu niezapopmnianych emocji podczas tegorocznch zmagań w RSMP".