Oleksowicz: Na końcowym wyniku zaważyły błędy

Najgorętszy weekend w roku załoga MotoIntegrator Castrol TRW Rally Team spędziła w okolicach Rzeszowa, gdzie odbywała się czwarta runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski 24. Rajd Rzeszowski. Maciek Oleksowicz i Michał Kuśnierz wywalczyli w tych niemal tropikalnych warunkach 5. miejsce w klasyfikacji generalnej i dodatkowo popisali się najlepszym czasem na Power Stage’u.
 
Po piątkowym etapie największym wyzwaniem dla zawodników był dwukrotny przejazd legendarnego odcinka specjalnego Lubenia. Na liczącej ponad 20 kilometrów próbie błędy popełniało wielu kierowców, w tym także niestety Maciek Oleksowicz i Michał Kuśnierz. Przygoda okazała się jednak niegroźna i na kolejnych odcinkach specjalnych Ford Fiesta R5 z numerem 5 plasował się tuż za czołową czwórką. Zwieńczeniem Rajdu Rzeszowskiego był Power Stage, który padł łupem załogi MotoIntegrator Castrol TRW Rally Team. Dzięki temu Maciek i Michał zdobyli trzy dodatkowe punkty do klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski i utrzymali 5. pozycję w 24.Rajdzie Rzeszowskim.

Kolejna runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski odbędzie się już na początku września. Na starcie Rajdu Wisły nie zabraknie oczywiście Maćka Oleksowicza i Michała Kuśnierza.

Maciek Oleksowicz: "Po wczorajszych krętych i nierównych oesach dziś jeździliśmy po równych i dobrych nawierzchniach. Jednak nieoczekiwanie było dużo mniej przyczepności i samochód początkowo mocno nam się ślizgał. Na końcowym wyniku zaważyły przede wszystkim błędy - dziś podobnie jak wczoraj obróciło nas, przez co straciliśmy trochę czasu. Miłym zakończeniem tego trudnego rajdu był Power Stage, który udało nam się wygrać i pokazać, że stać nas na dobre tempo. Dzięki temu wywozimy z Rzeszowa dodatkowe punkty. Dziękuję całej ekipie Fast Forward za perfekcyjne przygotowanie samochodu, z którym nie miałem żadnych problemów. Znakomicie w tych ciężkich warunkach sprawowały się również opony Pirelli."