Ogier i spółka piszą do Jeana Todta - nie chcą zmian

Rajdowy Mistrz Świata Sebastien Ogier wraz z innymi kierowcami Volkswagena chcą przekonać szefa FIA Jeana Todta by nie zmieniać w przyszłym sezonie kolejności startowej.

Ogier z Jari-Mattim Latvalą i Andreasem Mikkelsenem napisali do Francuza, wyrażając swoje obawy o zmiany, które mają wejść w życie już w piątek podczas posiedzenia Światowej Rady Sportów Motorowych w Pekinie. Obecnie lider mistrzostw świata jedzie jako pierwszy w pierwszym dniu rajdów, co na szutrach powoduje oczywiste straty. Nowe reguły zakładają, że lider musiałby otwierać trasę także i drugiego dnia rajdu!

Ogier nie ukrywa, że nie podoba mu się ten pomysł: "Idea stojąca za tym pomysłem jest przejrzysta: najlepsi kierowcy mistrzostw muszą być w niekorzystnej sytuacji, by łatwiej można było zredukować straty i stworzyć lepsze widowisko. Moim zdaniem te przepisy idą za daleko i są nie w porządku." Co ciekawe, innego zdania jest Jost Capito, stojący na czele Volkswagena. Uważa on, że: "Jeśli otwierasz trasę do robisz to, bo masz najwięcej punktów. Drugi kierowca jedzie zaraz za tobą, to nie jest więc tak, że jedzie jako dziesiąty..."