Rajdy  »  ORLEN Team podsumowuje swój świetny sezon 2018 w rajdach terenowych
ORLEN Team podsumowuje swój świetny sezon 2018 w rajdach terenowych

ORLEN Team podsumowuje swój świetny sezon 2018 w rajdach terenowych

2018-10-12 - G. Filiks     Tagi: Rajdy Terenowe, Orlen Team, Tomiczek, Giemza, Przygoński
Puchar Świata FIA w rękach Jakuba Przygońskiego, triumf Macieja Giemzy w Pucharze Świata juniorów FIM i bardzo dobry powrót Adama Tomiczka po dotkliwej kontuzji. Zawodnicy ORLEN Team podsumowali wyjątkowo udany sezon w swoim wykonaniu.

Od rywalizacji wśród śniegów Rosji po rajd na marokańskiej pustyni. Za zespołem ORLEN Team niezwykle długi i pełen emocji sezon. Przygoński, Giemza i Tomiczek startowali na czterech kontynentach, zaliczając kilkadziesiąt godzin jazdy na wymagających odcinkach specjalnych. Wysiłek opłacił się w stu procentach. Przygoński został drugim w historii Polakiem po Krzysztofie Hołowczycu, który zdobył Puchar Świata FIA w rajdach terenowych, Giemza obronił Puchar Świata juniorów FIM, a Tomiczek udowodnił, że po koszmarnej kontuzji wrócił do motorsportu jeszcze mocniejszy. „Za mną i Tomem Colsoulem (pilotem - red.) bardzo długi i wymagający sezon. Zaliczyliśmy rajdy w 10 krajach. To ponad 40 dni walki, 100 godzin w samochodzie, mnóstwo wyzwań, które czekały na nas na trasie. To był niezwykle trudny rok, a mimo to udało nam się stanąć na podium niemal wszędzie, gdzie się pojawialiśmy. Mogę powiedzieć, że zdobywając Puchar Świata FIA, odniosłem największy sukces w całej swojej sportowej karierze". - mówi Przygoński, który zdetronizował konkurencję, wygrywając cztery z dziesięciu rajdów ze swoim udziałem. Kierowca Mini John Cooper Works Rally nie stanął na podium jedynie w swoim pierwszym starcie w sezonie. Świetny rok także za Giemzą. 23-latek zaliczył również niezwykle wyrównany sezon, co zaowocowało drugim z rzędu Pucharem Świata FIM w klasyfikacji juniorów.

„Droga po Puchar Świata FIM nie była łatwa, musiałem włożyć w ten sezon dużo pracy. Udało się powtórzyć zeszłoroczny sukces, w czym na pewno zasługa Marka Dąbrowskiego, Jacka Czachora i Kuby Przygońskiego, na których cenne rady zawsze mogłem liczyć. Zdobyłem dużo doświadczenia, co na pewno pomoże mi na kolejnym Dakarze. Liczę, że cała ta walka, włożona praca, wyjeżdżone kilometry zaprocentują w Peru".
- mówi Giemza.
Do wysokiej formy po ciężkiej kontuzji nogi wraca też Tomiczek. Pochodzący z Cieszyna zawodnik już w czasie rajdu Baja Aragon pokazał, że z dnia na dzień czuje się pewniej na motocyklu, co potwierdził zwycięstwem na tegorocznym Baja Poland.

„Przez problemy z nogą sezon zacząłem późno, ale z rajdu na rajd moje tempo jest coraz wyższe, a progres widać gołym okiem. Nadal brakuje mi obycia z pustynią, a jazda z roadbookiem to wciąż coś nowego, co wymaga masy skupienia i walki z samym sobą. Sezon choć krótki, uważam za udany. Jestem na najlepszej drodze, by na Dakarze pojawić się w świetnej dyspozycji. Teraz przede mną chwila przerwy, a potem miesiące ciężkiej pracy. Po kontuzji musiałem uważać, by nie przeciążyć nogi, teraz czas wskoczyć w wir wymagających treningów". - mówi Tomiczek.Swojego podziwu dla Przygońskiego, Giemzy i Tomiczka nie kryje Marek Dąbrowski, były motocyklowy wicemistrz świata, wielokrotny Mistrz Polski i jeden z pierwszych członków ORLEN Team w historii zespołu.

„Jeśli chodzi o ten sezon w wykonaniu Kuby Przygońskiego, mogę powiedzieć, że jeszcze nie widziałem, by ktoś prezentował tak równą formę w przekroju całego roku, a przy tym z rajdu na rajd zaliczał podobny progres. To naprawdę świetny prognostyk przed zbliżającym się Dakarem. Nasi motocykliści również spisali się świetnie. Maciek Giemza wykonał mnóstwo pracy, doskonale rozplanował cały sezon i ponownie zdobył wymarzony Puchar Świata. Z kolei Adam Tomiczek z miesiąca na miesiąc odbudowywał się po kontuzji, by ostatecznie zająć trzecie miejsce juniorów w Pucharze Świata w rajdach baja. Trzeba przyznać, że mamy naprawdę dobry i młody zespół, przed którym jeszcze lata jazdy z sukcesami".
- stwierdza Dąbrowski.Teraz czas na Dakar. Następna edycja najważniejszego rajdu terenowego świata już za mniej niż trzy miesiące. W 2019 roku morderczy maraton zostanie zorganizowany wyłącznie na terenie Peru, w dniach 6-17 stycznia.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

ORLEN Team podsumowuje swój świetny sezon 2018 w rajdach terenowych