
Mariusz Nowocień dobrze przygotował się mentalnie na 70. Rajd Polski, nic więc dziwnego, że humor dopisuje. Kierowca jeszcze niedawno nie wiedział, czy w ogóle uda mu się wystartować.
"Jeszcze nigdy nie byłem tak pozytywnie nastawiony przed rajdem" - mówi Mariusz Nowocień. "Tegoroczne zmagania w jubileuszowym, 70. Rajdzie Polski zapowiadają się wyjątkowo ciekawie, zwłaszcza dla nas. W środę wieczorem ze Szwecji dotarło zawieszenie, które miało być w Polsce w ubiegłym tygodniu, więc nie było mowy o testach. Skaczę z radości, że w ogóle jest." "Auto jest gotowe do startu, my jako załoga i zespół także, więc w myślach odliczam godziny do rozpoczęcia rajdu. Odcinki są super trudne i przeprawowe, ale na zapoznaniu wykonaliśmy świetną robotę, co mam nadzieję przełoży się na wynik. Jestem mentalnie przygotowany nawet na śnieg. Determinacja jest taka, że pojechałbym na samych felgach. Dziękujemy za wsparcie Polskim Stacjom Paliw HUZAR, prosimy o doping. Do zobaczenia na oesach i na mecie w Mikołajkach."
Bartek Jakubowski: "Setki kilometrów testów w Finlandii, Wielkiej Brytanii i na koniec na Mazurach.... Taki miałem sen. Nie przeszkadza nam jednak, że przystępujemy do rajdu z marszu. Takie życie. Mam mnóstwo znaków zapytania po ostatnim Rajdzie Polski, który dla mnie był pierwszym startem na luźnej nawierzchni. To zupełnie inna bajka, zarówno dla kierowcy jak i pilota. Jestem jednak pełen dobrych myśli, mimo że jeszcze kilka godzin temu miałem wracać do domu, bo rozchorował się mój półroczny syn. Na szczęście jest lepiej i rodzina w komplecie będzie wspierała nas na Mazurach. Oby tylko przestało padać, żeby te kilkadziesiąt tysięcy kibiców miało wspaniały weekend!"
"Jeszcze nigdy nie byłem tak pozytywnie nastawiony przed rajdem" - mówi Mariusz Nowocień. "Tegoroczne zmagania w jubileuszowym, 70. Rajdzie Polski zapowiadają się wyjątkowo ciekawie, zwłaszcza dla nas. W środę wieczorem ze Szwecji dotarło zawieszenie, które miało być w Polsce w ubiegłym tygodniu, więc nie było mowy o testach. Skaczę z radości, że w ogóle jest." "Auto jest gotowe do startu, my jako załoga i zespół także, więc w myślach odliczam godziny do rozpoczęcia rajdu. Odcinki są super trudne i przeprawowe, ale na zapoznaniu wykonaliśmy świetną robotę, co mam nadzieję przełoży się na wynik. Jestem mentalnie przygotowany nawet na śnieg. Determinacja jest taka, że pojechałbym na samych felgach. Dziękujemy za wsparcie Polskim Stacjom Paliw HUZAR, prosimy o doping. Do zobaczenia na oesach i na mecie w Mikołajkach."
Bartek Jakubowski: "Setki kilometrów testów w Finlandii, Wielkiej Brytanii i na koniec na Mazurach.... Taki miałem sen. Nie przeszkadza nam jednak, że przystępujemy do rajdu z marszu. Takie życie. Mam mnóstwo znaków zapytania po ostatnim Rajdzie Polski, który dla mnie był pierwszym startem na luźnej nawierzchni. To zupełnie inna bajka, zarówno dla kierowcy jak i pilota. Jestem jednak pełen dobrych myśli, mimo że jeszcze kilka godzin temu miałem wracać do domu, bo rozchorował się mój półroczny syn. Na szczęście jest lepiej i rodzina w komplecie będzie wspierała nas na Mazurach. Oby tylko przestało padać, żeby te kilkadziesiąt tysięcy kibiców miało wspaniały weekend!"
źródło: inf. prasowa
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Nowocień odlicza godziny do startu
Podobne: Nowocień odlicza godziny do startu




Podobne galerie: Nowocień odlicza godziny do startu



Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter