Neuviile marzy o podium w Portugalii. Szef studzi oczekiwania

Thierry Neuville od razu po zdobyciu podium w Rajdzie Meksyku chciałby na nie wrócić - pierwsza okazja nadarzy się już w ten weekend w Portugalii. Belgijski zawodnik zdaje sobie jednak sprawę, że nie będzie to łatwe: w Meksyku na sukces złożyło się kilka szczęśliwych zbiegów okoliczności. Teraz na pewno będzie trudniej finiszować tak wysoko.

"Zdobycie podium w Rajdzie Meksyku oczywiście dało nam mnóstwo dodatkowej pewności siebie przed Rajdem Portugalii." - powiedział Neuville. "Wiemy jednak, że tym razem czeka nas zupełnie inne wyzwanie. Musimy cały czas być skupieni, by pomóc zespołowi w uzyskaniu mety w niedzielę bez żadnych problemów." "Chcemy trochę ponaciskać, ale priorytetem będzie pozostanie na drodze tak, by mój przekazać zespołowi jak najwięcej informacji. Taki sam cel przyświeca nam od startu sezonu." - dodał kierowca koreańskiego zespołu."

Z trudności rajdu zdaje sobie sprawdę Michel Nandan, szef Hyundaia. "Nasze podium w Meksyku było nieoczekwane. Było naprawdę dobrą nagrodą dla nas wszystkich w zespole, którzy pracowali tak ciężko w ostatnich miesiącach. Ale wracamy na ziemię i jesteśmy gotowi na nowe wyzwanie w Rajdzie Portugalii." - powiedział. Hyundai wystawi w tym rajdzie aż trzy swoje samochody. Pojedzie jeszcze Juho Hanninen oraz Dani Sordo. Odpoczywa Chris Atkinson.