Nasser Al-Attiyah okazał się szybszy od Latvali na torze Nurburgring

Udany wyścigowy debiut zaliczyli w ubiegły weekend kierowcy WRC. Jari-Matti Latvala i Nasser Al-Attiyah wzięli udział w 24-godzinnym wyścigu na torze Nurburgring.

Kierowca z Kataru startujący Volkswagenem wygrał swoją klasę. Reprezentant Forda notował dobre czasy, jednak awaria auta nie pozwoliła na satysfakcjonujący rezultat. Latvala, który startował przygotowanym przez uniwersytet w Kolonii Focusem, po problemach z samochodem zajął 117 miejsce (sklasyfikowano 196 aut). Do momentu awarii, Fin notował najlepsze czasy w klasie.

Wszystko układało się dobrze - po czterech godzinach byliśmy na 42 pozycji w generalce i drudzy w klasie. Niestety, samochód zaczął tracić moc, musieliśmy zmienić silnik. Chłopaki uwinęli się w trzy godziny, co jest świetnym wynikiem. Po usunięciu awarii nie było więcej problemów. Na pewno wrócę jeszcze na tor - podsumował swój wyścig Latvala. Drugi zawodnik tegorocznego Dakaru i kierowca zespołu Volkswagena - Al-Attiyah, startował zasilanym gazem Scirocco. Katarczyk osiągnął znakomity wynik - do zwycięstwa w klasie dorzucił 16 pozycję w generalce.

Było to zupełnie nowe doświadczenie, ale udało się osiągnąć świetny wynik. Mam nadzieję powrócić tu za rok w Volkswagenie. Jedyny minus to temperatura - dla mnie było odrobinę za zimno - powiedział Al-Attiyah. Doświadczenie na asfalcie przyda się kierowcom WRC - w drugiej części sezonu zawodnicy pojawią się na twardych trasach w Bułgarii, Niemczech, Francji i Hiszpanii.