Rajdy » Mistrzostwa Świata WRC » Aktualności » Mikko Hirvonen chce powstrzymać marsz Sebastiena Loeba

Mikko Hirvonen chce powstrzymać marsz Sebastiena Loeba
Mikko Hirvonen przyznał, że chciałby pokonać Sebastiena Loeba w tym roku jeszcze raz i szybkie dokonanie tego pozwoli mu realnie myśleć o mistrzowskim tytule w sezonie 2011.
Kierowca Forda udanie rozpoczął sezon od zwycięstwa w Rajdzie Szwecji, jednak każdy kolejny rajd został zdominowany przez Sebastiena Loeba lub Ogiera.
Mimo to Hirvonen jest sklasyfikowany na drugim miejscu w klasyfikacji kierowców z trzynastoma punktami straty do lidera. Niepokoje budzą natomiast ostatnie rezultaty i Fin chce jak najszybciej przełamać złą passę i wstrzymać pęd Citroena.
Nadal liczymy się w walce o mistrzostwo. Nie jesteśmy daleko w tyle - mówił po Rajdzie Argentyny Mikko Hirvonen. Nie możemy jednak pozwolić na trwanie passy Citroena. Jeśli pozwolimy na to Sebastien zdobędzie swój kolejny tytuł mistrzowski. Muszę spróbować pokonać go w niektórych rajdach. Tylko wtedy będę miał jakieś szanse na końcowy triumf.
Hirvonen zaprezentował w Argentynie bardzo równą jazdę i w przeciwieństwie do Sebastiana Ogiera, Loeba, Pettera Solbega czy Jari-Matti Latvali uniknął błędów, co pozwoliło wywalczyć drugie miejsce, 2,7 sekundy za mistrzem świata.
Myślę, że powinienem się cieszyć z drugiego miejsca. Moje tempo nie było rewelacyjne, zwłaszcza na asfaltowych sekcjach - dodaje Fin.
Nie wiem, co dokładnie robię źle. Może jadę za szybko i prowadzę auto bokiem. Mimo to powinienem być szczęśliwy, a jestem zirytowany tym, że Sebastien pokonał mnie o dwie sekundy. Pilot Hirvonena, Jarmo Lehtinen, uważa, że zbyt szybka chęć poprawy doprowadziła do coraz słabszych wyników.
Tak jest, gdy chcesz się poprawić i jest coraz gorzej. To efekt kuli śniegowej. Trzeba swobodnie prowadzić samochód i wtedy wyniki przyjdą same.
Nadal liczymy się w walce o mistrzostwo. Nie jesteśmy daleko w tyle - mówił po Rajdzie Argentyny Mikko Hirvonen. Nie możemy jednak pozwolić na trwanie passy Citroena. Jeśli pozwolimy na to Sebastien zdobędzie swój kolejny tytuł mistrzowski. Muszę spróbować pokonać go w niektórych rajdach. Tylko wtedy będę miał jakieś szanse na końcowy triumf.
Hirvonen zaprezentował w Argentynie bardzo równą jazdę i w przeciwieństwie do Sebastiana Ogiera, Loeba, Pettera Solbega czy Jari-Matti Latvali uniknął błędów, co pozwoliło wywalczyć drugie miejsce, 2,7 sekundy za mistrzem świata.
Nie wiem, co dokładnie robię źle. Może jadę za szybko i prowadzę auto bokiem. Mimo to powinienem być szczęśliwy, a jestem zirytowany tym, że Sebastien pokonał mnie o dwie sekundy. Pilot Hirvonena, Jarmo Lehtinen, uważa, że zbyt szybka chęć poprawy doprowadziła do coraz słabszych wyników.
Tak jest, gdy chcesz się poprawić i jest coraz gorzej. To efekt kuli śniegowej. Trzeba swobodnie prowadzić samochód i wtedy wyniki przyjdą same.
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Mikko Hirvonen chce powstrzymać marsz Sebastiena Loeba
Podobne: Mikko Hirvonen chce powstrzymać marsz Sebastiena Loeba



Podobne galerie: Mikko Hirvonen chce powstrzymać marsz Sebastiena Loeba
.jpg)
.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter