Mikko Hirvonen: Zwycięstwo w Meksyku to nie kwestia życia i śmierci

Początek sezonu nie jest szczęśliwy dla Mikko Hirvonena. Fiński kierowca Citroena nie zdołał jeszcze stanąć na podium, ale duża szansa pojawi się już w zbliżającym się Rajdzie Meksyku. Hirvonen w wywiadzie dla oficjalnej witryny wrc.com podzielił się swoimi wrażeniami po ostatnich testach, a także podał nazwiska kierowców, których uważa za najgroźniejszych rywali w trzeciej rundzie sezonu. "Opublikowałeś na Twitterze kilka zdjęć z zeszłotygodniowych testów. Jak poszły?"
"Całkiem nieźle. Byliśmy na południu Portugalii, w rejonie Algarve, mieliśmy dwa pełne dni testów ustawień na Meksyk i Portugalię. Samochód nieco się zmienił od czasu, gdy ostatni raz byliśmy w Meksyku. W Finlandii mieliśmy duże zmiany w zawieszeniu, dopracowaliśmy je, tak samo jak i dyferencjały. Inżynierowie mieli sporo pracy przy silniku - tak zawsze jest, gdy udajemy się na duże wysokości jakie mamy w Meksyku. Jestem zadowolony z tego, co osiągnęliśmy. Samochód jest naprawdę dobry." "Jakiego rodzaju wyzwaniem jest Rajd Meksyku?"
"Rajd jest w porządku, ale z powodu dużych wysokości mamy mniejszą moc silnika. Przekłada się to na inny styl jazdy. Za każdym razem gdy tam jestem wydaje mi się, że auto nie chce szybko jechać. Czujesz, że mógłbyś pokonać każdy zakręt z gazem w podłodze. Ale oczywiście nie możesz. Zamiast tego musisz być łagodniejszy z powodu braku mocy, musisz jechać stabilniej i starać się utrzymywać prędkość. Same trasy to natomiast mieszanka wszystkiego: trochę płynnych odcinków, nieco ciasnych zakrętów, a także wiele skał i kamieni." "Byłeś drugi za Sebastienem Loebem w 2011 i 2012 roku. Jak oceniasz swoje szanse tym razem?"
"Myślę, że są całkiem duże. Znam już samochód, zespół. Jarmo (Lehtinen) i ja jesteśmy na tyle konkurencyjni, że możemy powalczyć o wygraną. Oczywiście nie będzie łatwo, ale tego właśnie oczekujemy. Volkswagen pokazał swoje tempo w Szwecji i sądzę, że w Meksyku będzie podobnie. Ford także był zawsze bardzo szybki w Meksyku. Aby wygrać musimy stoczyć ciężki pojedynek.""Kto będzie twoim największym rywalem w Meksyku?"
"Wydaje mi się, że o zwycięstwo i miejsca w czołówce będzie walczyć piątka kierowców: Jari Matti Latvala, Sebastien Ogier, Dani Sordo i Mads Ostberg mają na to szanse. Jest jeszcze Jewgienij Nowikow, który ostatnio miał dobre tempo. Będzie ekscytująco.""Zacząłeś sezon od czwartego miejsca w Monte-Carlo i 17. w Szwecji, co było rozczarowujące. Jak ważny jest Rajd Meksyku dla twoich szans na mistrzostwo?"
"Miło byłoby wygrać, ale sezon jest długi, wiele rzeczy może się wydarzyć. Oczywiście, mamy dużą stratę do lidera, więc dobry wynik sprawiłby, że wszyscy poczulibyśmy się lepiej. Ale zwycięstwo w Meksyku to jeszcze nie jest kwestia życia i śmierci."