Rajdy  »  Michał Sołowow i Maciej Baran po Valasska Rally
Michał Sołowow

Michał Sołowow i Maciej Baran po Valasska Rally

2010-03-28 - Ł. Łuniewski     Tagi: Sołowow, Baran, Valasska Rally
Michał Sołowow i Maciek Baran (Peugeot 207 S2000) zajęli piąte miejsce w klasyfikacji generalnej Sheron Valasska Rally - pierwszej rundzie międzynarodowych Mistrzostw Czech. Załoga Cersanit Rally Team potraktowała występ w rajdzie jako przygotowanie do Rajdu Elmot, który za niecałe trzy tygodnie rozpocznie sezon w rajdowych Mistrzostwach Polski.

Zobacz także: Galeria: Valasska Rally 2010 »
Czeskie zawody były niezwykle mocno obsadzone: w samochodach S2000 wystartowali m.in. mistrz Czech Roman Kresta w Peugeocie 207 S2000, Pavel Valousek, Antonin Tlustak i Roman Odlożilik w Skodach Fabia S2000, a Jaromir Tarabus w Fordzie Fiesta S2000. „Czarnym koniem” w rywalizacji był Vaclav Pech w „n-grupowym” Mitsubishi Lancerze Evo IX. Po pierwszym etapie prowadził Pech, który pokonał wszystkich kierowców w autach S2000. Polacy zajmowali 8 miejsce w „generalce”. Po najbardziej dramatycznym 12 odcinku specjalnym, na którym po awarii silnika odpadł Roman Kresta, a kłopoty techniczne miał Vaclav Pech, zwycięzcą został Pavel Valousek. Michał Sołowow i Maciek Baran zostali sklasyfikowani na piątym miejscu.
Końcówka była fajna i dość niespodziewana. Ten 12 odcinek był bardzo ważny dla wszystkich. Przejeżdżaliśmy go dwukrotnie pod rząd, więc był bardzo zabrudzony i trudny. Myślę, że stąd wzięły się błędy konkurentów i takie, a nie inne wyniki. Niewątpliwie bohaterem tego rajdu jest Valclav Pech, który jadąc samochodem N-grupowym był niesamowicie szybki, od początku prowadził i należała mu się wygrana. Dla nas ten rajd był przygotowaniem do Mistrzostw Polski, bo prawie sześć miesięcy nie jeździliśmy po asfalcie. W rajdach Arctic w Finlandii i Szwecji ścigaliśmy się na śniegu. Pierwszy etap poświęciliśmy na testowanie kilku rzeczy, m.in. opon, zawieszenia, a drugi na walkę o jak najlepsze miejsce - powiedział Michał Sołowow. Zależało nam bardzo na tym, aby przejechać jak najwięcej kilometrów oesowych, w prawdziwej walce, ponieważ żadne testy i treningi nie dają takiej wiedzy na temat przygotowania samochodu, jak prawdziwe ściganie w rajdzie. Mieliśmy okazję porównania z najlepszymi zawodnikami w Czechach, jadących topowymi samochodami i to było dla nas najważniejsze. Po ostatnich rajdach, gdzie jechaliśmy po luźnej i śliskiej nawierzchni chcieliśmy sprawdzić gdzie jesteśmy, jeżeli chodzi o przygotowanie samochodu i nas samych. Ta wiedza jest dla nas bardzo cenna przed Mistrzostwami Polski, które rozpoczną się niebawem - dodał Maciek Baran.



źródło: cersanitrally.pl

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Michał Sołowow i Maciej Baran po Valasska Rally