Memoriał Bettegi: Ogier podwójnie się zrewanżował

Tegoroczny Memoriał Attilio Bettegi padł łupem fabrycznego kierowcy Citroena, Sebastiena Ogiera. Francuz zrewanżował się Petterowi Solbergowi za wczorajszą porażkę w nocnym sprincie, pokonując Norwega w dzisiejszym finale. Trzeci stopień podium, tak jak w sobotę wywalczył lider zespołu Forda, Mikko Hirvonen, który nie bez kłopotów poradził sobie z Lucą Pedersolim. W rozgrywkach grupowych z kompletem zwycięstw wyszli kierowcy Citroenów C4 WRC, Sebastien Ogier i Petter Solberg. Brat drugiego wicemistrza świata, Henning Solberg odpadł już w tej fazie na rzecz Luki Pedersolego (obaj Ford Focus WRC). To oznaczało, że Włoch zmierzy się w półfinale z popularnym Mr Hollywood. Zgodnie z oczekiwaniami, Petter wygrał oba biegi, pewnie awansując do finału. W drugiej parze doszło do pojedynku, jaki przed rokiem oglądano w finale. Wówczas Mikko Hirvonen wygrał z Sebastienem Ogierem, ale tego wieczoru, to Francuz był górą.

Rywalizacja o trzecie miejsce o mało nie zakończyła się sensacją. Hirvonen wygrał pierwszy wyścig z Pedersolim, ale w drugim to Włoch prowadził po pierwszym okrążeniu. Jednak na mecie zeszłoroczny wicemistrz świata okazał się lepszy o 0,56 sekundy.Finał zawierał 4 biegi. Gdyby odbyły się tradycyjne dwa, to wygrałby Solberg, który po przegranym pierwszym (o 0,4 s) okazał się najszybszy w drugim aż o 2,22 sekundy. Kluczowy był jednak następy wyścig, gdzie Solberg zepsuł drugie okrążenie, a w czwartym podejściu nie zdołał odrobić strat do Ogiera.