Marco Tempestini: Rajd Estonii testem przed krajowymi mistrzostwami

Marco Tempestini wraca w ten weekend do startów Rajdowych Mistrzostwach Europy. Rumuński kierowca twierdzi, że nie ciąży na nim żadna presja wyniku.

Tempestini przez kilka lat regularnie startował w ERC, ale w tym sezonie ostatni jego występ miał miejsce w lutowym Rajdzie Liepaja. Teraz udało się zorganizować powrót, ponownie w samochodzie Ford Fiesta R5 z zespołu Napoca Rally Academy. "Nie mogę się doczekać ponownego startu w ERC." - powiedział urodzony we Włoszech kierowca. "To na pewno będzie świetny rajd z wieloma samochodami R5 na liście startowej. Dla mnie w tym rajdzie nie będzie dużej presji, ponieważ potraktuję te szutrowe odcinki jako test na dwie kolejne rundy w Rumunii. Oczywiście spróbujemy naciskać na każdym odcinku, ale nie będziemy podejmować niepotrzebnego ryzyka.""Będę cieszył się każdym kolejnym oesem na maksimum. Spróbuję wesprzeć także mojego syna Simone aby mógł przygotować się jak najlepiej do rundy Junior WRC w Finlandii."  - zakończył Marco Tempestini.