
Malcolm Wilson pomógł w powrocie Benito Guerry
2014-02-21 - P. Krupka Tagi: Rajd Meksyku, WRC, Guerra
Benito Guerra powróci do samochodu WRC dzięki zeszłorocznemu spotkaniu z Malcolmem Wilsonem podczas Rajdu Katalonii.
Przypomnijmy, że w 2012 roku Meksykanin w ostatniej chwili zebrał budżet dzięki wsparciu Carlosa Slima, jednego z najbogatszych ludzi na świecie, a potem wygrał tytuł mistrzowski PWRC. Potem starał się o wsparcie innych sponsorów, co gwarantowałoby starty w aucie klasy WRC, ale udało mu się jedynie pojechać w domowym Rajdzie Meksyku w prywatnym Citroenie. 28-latek spotkał się z Malcolmem Wilsonem w siedzibie zespołu M-Sport i ustalił szczegóły odnośnie startu w kolejnej edycji Rajdu Meksyku, dzięki czemu Guerra będzie jedynym kierowcą auta WRC spoza "regularnej" stawki.
"Rozmawiałem z Malcolmem Wilsonem już w Hiszpanii, po czym zaprosił mnie do testów Fiesty w angielskich lasach. Jeździłem do tej pory autami MINI i Citroena, ale mam świetne odczucia co do Fiesty i całego zespołu M-Sport. Oferta, którą przekazali moim sponsorom, była bardzo dobra. Świetnie znów wziąć udział w Rajdzie Meksyku. To dla mnie jeden z najważniejszych występów." - powiedział Benito Guerra przed swoim powrotem do topowej rajdówki. W zeszłym roku Guerra zajął ósme miejsce, jadąc Citroenem DS3 WRC z PH Sport. Teraz ma nadzieję na lepszy wynik. "Czuję się bardziej pewny siebie niż rok temu. Mamy nowych sponsorów, którzy jeśli zobaczą, że pomogę rozreklamować ich marki w Meksyku, być może pomogą mi w pełnym sezonie. Wynik w czołowej szóstce byłby dobry, choć wiem, że nie mam takiego doświadczenia jak inni goście." - zakończył 28-latek.
Przypomnijmy, że w 2012 roku Meksykanin w ostatniej chwili zebrał budżet dzięki wsparciu Carlosa Slima, jednego z najbogatszych ludzi na świecie, a potem wygrał tytuł mistrzowski PWRC. Potem starał się o wsparcie innych sponsorów, co gwarantowałoby starty w aucie klasy WRC, ale udało mu się jedynie pojechać w domowym Rajdzie Meksyku w prywatnym Citroenie. 28-latek spotkał się z Malcolmem Wilsonem w siedzibie zespołu M-Sport i ustalił szczegóły odnośnie startu w kolejnej edycji Rajdu Meksyku, dzięki czemu Guerra będzie jedynym kierowcą auta WRC spoza "regularnej" stawki.
"Rozmawiałem z Malcolmem Wilsonem już w Hiszpanii, po czym zaprosił mnie do testów Fiesty w angielskich lasach. Jeździłem do tej pory autami MINI i Citroena, ale mam świetne odczucia co do Fiesty i całego zespołu M-Sport. Oferta, którą przekazali moim sponsorom, była bardzo dobra. Świetnie znów wziąć udział w Rajdzie Meksyku. To dla mnie jeden z najważniejszych występów." - powiedział Benito Guerra przed swoim powrotem do topowej rajdówki. W zeszłym roku Guerra zajął ósme miejsce, jadąc Citroenem DS3 WRC z PH Sport. Teraz ma nadzieję na lepszy wynik. "Czuję się bardziej pewny siebie niż rok temu. Mamy nowych sponsorów, którzy jeśli zobaczą, że pomogę rozreklamować ich marki w Meksyku, być może pomogą mi w pełnym sezonie. Wynik w czołowej szóstce byłby dobry, choć wiem, że nie mam takiego doświadczenia jak inni goście." - zakończył 28-latek.
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
1
Komentarze do:
Malcolm Wilson pomógł w powrocie Benito Guerry
Malcolm Wilson pomógł w powrocie Benito Guerry
fiacik22 2014-02-21 19:58
Wielki szacunek dla Malcolma. Widać że walczy o zdolnych kierowców, nie wywiera presji wyników, w sumie nie musi bo forda jako takiego nie ma w stawce jest M-Sport. Sam jest sobie szefem. Widać że stawia na dobry klimat w zespole aby kierowcy cieszyli się z jeżdżenia z rajdowania.
Podobne: Malcolm Wilson pomógł w powrocie Benito Guerry



Podobne galerie: Malcolm Wilson pomógł w powrocie Benito Guerry
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter