Benito Guerra planuje dziewięć startów w WRC i pełny sezon 2014

Benito Guerra w przededniu Rajdu Meksyku zdradził, że dobry wynik w domowej imprezie zapewni mu niemal pełny program startów na sezon 2013 w Citroenie DS3 WRC. Zeszłoroczny mistrz PWRC chce także wystartować w pełnym sezonie 2014. Rozpoczynający się Rajd Meksyku jest jego debiutem w aucie WRC. To, co miało być pojedynczym występem dzięki ofercie sponsorów ma przekształcić się w dziewięciorundowy program w tym sezonie: "Jeśli dobrze mi pójdzie, moi sponsorzy wesprą mnie w kolejnych rajdach i w sezonie 2014. Muszę użyć głowy - moja jazda musi być szybka, ale muszę też przyciągnąć uwagę dla sponsorów i w jakiś sposób pokazać, że w rajdach mogę być lokalnym bohaterem." "Nie powiedziano mi o oczekiwaniach dotyczących konkretnego miejsca w tym rajdzie, bardziej chodzi o obecność w mediach. Zgłosiłem się więc do wszelkich możliwych mediów w Meksyku z prośbą o wsparcie tłumacząc, że od tego zależy moja kariera!" - tłumaczy Benito Guerrra, który w kwalifikacjach uzyskał 11. czas, pokonując Martina Prokopa i Michała Kościuszko.

"Na odcinku kwalifikacyjnym pokonałem Prokopa i Kościuszkę, co było dobrym wynikiem jak na debiut w takim aucie. Na kolejnych odcinkach mam nadzieję na dalszą walkę. Pokonanie wszystkich prywatnych kierowców byłoby dobrym wynikiem. To jest główny cel. Ciąży na mnie spora presja, ale rok temu była ona jeszcze większa, bo walczyłem o sponsorów, o mistrzostwo i o zwycięstwa. Teraz stoję przed dużą szansą. Jadę w rajdzie który świetnie znam, i w aucie WRC." - zakończył Meksykanin