Maciej Oleksowicz w RSMP 2013

Po trzech latach zagranicznych startów Maciej Oleksowicz na dłużej zagości na krajowych oesach. W sezonie 2013 Maciek, razem z nowym pilotem, wezmą udział w pełnym cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.

Przypomnijmy - w sezonach 2010 i 2011 załoga Oleksowicz/Obrębowski rywalizowała w mistrzostwach Europy, a w ubiegłym roku polska ekipa zaliczyła pełny sezon w SWRC, czyli mistrzostwach świata dla załóg w samochodach S2000. W ciągu tych trzech lat Oleksowicz i Obrębowski okazjonalnie pojawiali się w krajowych rajdach. W sezonie 2013 kibice będą mogli oglądać Forda Fiestę S2000 kierowaną przez Maćka we wszystkich siedmiu rundach RSMP.

Maciek Oleksowicz: "Przez trzy lata czułem, że brakuje mi startów na krajowych oesach, więc bardzo się cieszę z tego, że wracam do RSMP. Sezony startów za granicą były niesamowitą przygodą, ale także bezcenną lekcją i źródłem doświadczenia, dlatego do rywalizacji w RSMP przystępuję z entuzjazmem i dużymi ambicjami. W zeszłym roku nie mogłem wystartować w Rajdzie Polski, więc praktycznie nie miałem okazji do porównania się z krajową czołówką. Jestem bardzo ciekawy tego, jak po zagranicznych startach odnajdę się na krajowych oesach. Nie zmieniam samochodu - moją bronią będzie dobrze wszystkim znana Fiesta S2000, która przeszła gruntowny remont a teraz jest bardzo pieczołowicie przygotowywana do sezonu. Ja także już od pierwszego rajdu chcę być w dobrej formie, dlatego przed Rajdem Świdnickim planuję treningowy start w asfaltowym rajdzie." Powrót do kraju to nie jedyna nowość w zespole Oleksowicza. Zmiana nastąpi także na prawym fotelu Fiesty S2000. Dotychczasowy pilot, z którym Maciek startuje od początku swojej kariery - Andrzej Obrębowski, ze względu na inne obowiązki nie będzie mógł poświęcać zespołowi równie wiele czasu, co w poprzednich sezonach. Maciek Oleksowicz: "Andrzej nadal będzie częścią zespołu, ale w tym sezonie jego funkcje będą już inne, dostosowane do tego, ile czasu może nam poświęcić. Na pewno będziemy w dalszym ciągu korzystać z jego ogromnego doświadczenia i wiedzy. Tymczasem ja rozglądam się za kandydatem na nowego pilota, bowiem żadne decyzje jeszcze nie zapadły. Z Andrzejem bardzo dobrze się uzupełnialiśmy i rozumieliśmy, zwłaszcza po tylu wspólnych sezonach. Z nowym pilotem czeka mnie przyśpieszony kurs łapania wspólnego języka, ale podchodzę do tego jak do wszystkich wyzwań w mojej karierze - z ciekawością i z entuzjazmem."