Maciej Oleksowicz: Odcinki są piekielnie szybkie

Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski - załoga zespołu Castrol TRW MOTOINTEGRATOR dotarła do mety pierwszego etapu Rajdu 300 Jezior. Po przejechaniu 17 km oesowych, w tym pokazowego odcinka w Jeziorosach, Polacy zajmują 10 miejsce w klasyfikacji generalnej zawodów z 17,6-sekundową stratą do lidera. Różnice czasowe między czołowymi zawodnikami są bardzo niewielkie - do poprzedzającej załogi Oleksowicz i Obrębowski tracą zaledwie 1,5 s. Maciej Oleksowicz: Odcinki są piekielnie szybkie. Szczególnie drugi wczorajszy oes był dla naszego samochodu bardzo szybką trasą, na której brakowało nam trochę prędkości maksymalnej. Wystarczy powiedzieć, że na tym odcinku nasza średnia prędkość wyniosła praktycznie 130 km/h. Byłaby jeszcze wyższa gdyby nie szykana, którą postawił organizator. Myślę, że wszystkie oesy pojechaliśmy dość dobrze, poza pierwszym, na którym popełniłem kilka drobnych błędów, więc nie mogę być do końca zadowolony. Od rana, na tych prawdziwie szutrowych odcinkach, powinno być już całkiem dobrze. Przy trasie było mnóstwo kibiców, więc jechało nam się bardzo miło.

Średnia prędkość z jaką Ford Fiesta S2000 polskiej załogi podróżował po trasach dzisiejszych oesów wyniosła 101,56 km/h. O 8:20 polskiego czasu pierwsi zawodnicy z listy startowej ruszą na trasę OS 5, który rozpocznie dzisiejszą rywalizację. Rajd zakończy się powtórką 2-kilometrowego superoesu w Jeziorosach. Około godziny 19 Oleksowicz i Obrębowski powinni być już na mecie rajdu, po 109,5 km oesowych. Wkrótce po tym organizator przewiduje ogłoszenie wyników oraz konferencję prasową.