Rajdy  »  Mistrzostwa Europy  »  Aktualności  »  Maciej Oleksowicz: Nie wszystko poszło po naszej myśli
Maciej Oleksowicz

Maciej Oleksowicz: Nie wszystko poszło po naszej myśli

2011-10-30 - Ł. Łuniewski     Tagi: Oleksowicz, Rajd du Valais, ME, ERC
Croix-de-Coeur - ten 11-kilometrowy odcinek specjalny zakończył nie tylko 52. Rallye Int. du Valais, lecz także cały sezon Mistrzostw Europy. Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski - zawodnicy zespołu Castrol TRW MOTOINTEGRATOR ukończyli ten trudny, pełen niespodzianek rajd na 11 miejscu w generalce i 2 miejscu w klasyfikacji ERC. Dzięki temu Polacy zdobyli w sumie 28 punktów za ten rajd. W łącznej punktacji zrównali się w liczbie punktów z Antoninem Tlustakiem. W tej sytuacji decydujące było zwycięstwo Tlustaka właśnie w Rajdzie Valais. W efekcie Oleksowicz i Obrębowski kończą sezon ERC na czwartym miejscu. W sobotę na zawodników czekało ostatnie siedem odcinków specjalnych, których łączna długość wynosiła 89 km. Po wczorajszych problemach technicznych (awaria układu wspomagania kierownicy), dziś Polacy chcieli poprawić swoją pozycję utrzymując przy tym bezpieczne i optymalne tempo jazdy. Jednak najważniejszym zadaniem na dzisiejszy dzień było dojechanie do mety i zdobycie decydujących punktów.

Maciej Oleksowicz: Za nami ostatnia eliminacja Mistrzostw Europy. Niestety nie wszystko poszło po naszej myśli. Staraliśmy się, cały zespół się starał, ale popełniliśmy wszyscy sporo błędów. Kończymy sezon na czwartym miejscu w ERC. Nie udało nam się zrealizować naszego celu, jaki sobie postawiliśmy, czyli miejsca na podium na koniec sezonu. Udało nam się zrealizować inne cele. Wygrywaliśmy odcinki specjalne, w wielu rajdach utrzymywaliśmy dobre, szybkie tempo. Sezon zaczęliśmy świetnie i myślę, że pokazaliśmy się z naprawdę dobrej strony. Teraz już jesteśmy myślami przy kolejnym sezonie i niedługo podejmiemy decyzję, o tym co będziemy robić dalej i wkrótce o tym poinformujemy. Trzeci dzień rajdu Valais to kontynuacja trudnej jazdy na wymagających oesach. Pierwsza pętla upłynęła nam pod znakiem kłopotów ze sprzęgłem. Z kolei na pierwszym odcinku drugiej pętli awarii uległa jedna z przednich półosi napędowych, więc w zasadzie jechaliśmy samochodem tylnonapędowym, co było bardzo trudne. W tym zamieszaniu wjechaliśmy za wcześnie na punkt kontroli czasu, co skutkowało karą i spadkiem na trzecie miejsce w dzisiejszym dniu. W efekcie spadliśmy także na czwarte miejsce w klasyfikacji sezonu 2011 ERC. Gratulujemy zwycięzcom - mistrzowi Rossettiemu, Bettiemu i Antoninowi Tlustakowi, który ostatecznie wskoczył na podium. Dziękujemy także wszystkim sponsorom i całemu zespołowi.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Maciej Oleksowicz: Nie wszystko poszło po naszej myśli