Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Łukasz Habaj wykluczony z powodu awarii
Łukasz Habaj

Łukasz Habaj wykluczony z powodu awarii

2013-09-21 - P. Krupka     Tagi: Rajd Polski, RSMP, Habaj, ERC
Łukasz Habaj po pechowo zakończonym Rajdzie Polski zdradził kilka informacji dotyczących przyszłości startów oraz ocenił swoją nową rajdową broń jaką jest Mitsubishi Lancer Evo IX R4. Ponadto kierowca eSKY.pl Rally Team pokusił się o krótkie podsumowanie tegorocznych występów.

Po spokojnym starcie w Rajdzie Świdnickim przyszła pora na walkę za kierownicą auta klasy R4. Jak ocenisz ten pojazd?

Łukasz Habaj: Mitsubishi Lancer Evo IX w wersji R4 na dzień dzisiejszy to pojazd, który ma najlepszą relację kosztów do czasów osiąganych na oesach. Na asfalcie z pewnością da się tym samochodem osiągać czasy w czołówce Rajdowych Samochodowych Mistrzistw Polski. Teraz mogą powiedzieć także, że różnica pomiędzy N-ką a R4 na szutrze nie jest już tak duża i na piaszczystych oraz dziurawych odcinkach Lancer nie radzi sobie tak dobrze. Mimo wszystko podróżowanie Lancerem R4 daje bardzo dużo przyjemności i bardzo dobrze jeździ mi się nim. Wszystko wskazuje jednak na to, że samochody klasy R5 są szybsze i tańsze od S2000, więc pewnie większość zawodników z którymi rywalizujemy w RSMP przesiądzie się do tych samochodów, co nam utrudni sprawę. Może będę musiał również pomyśleć o zmianach.
Łukasz Habaj
Każdy z rajdów wiązał się z pewnymi przygodami i problemami. Z czego one wynikały?
ŁH: Nasze statystyki nie są najlepsze. W czterech rajdach dwukrotnie pokonały nas awarie, których przyczyn nie znam. Dwa razy wina słabego wyniku leżała po mojej stronie. Podczas walki najzwyczajniej w świecie wypadliśmy z trasy. Wydaje mi się, że do rywalizacji w czołówce RSMP potrzebna jest jazda naszym samochodem na granicy ryzyka, stąd wypadnięcie jest bardzo prawdopodobne.

Co najbardziej motywuje do dalszej pracy i rywalizacji w tych trudnych momentach?
ŁH: Sądzę, że najbardziej motywuje progres jaki osiągamy na odcinkach i coraz lepsza praca całego zespołu. Zmierzamy do tego, by dysponować konkurencyjnym sprzętem, wówczas całe doświadczenie, które aktualnie zbieramy z pewnością zaprocentuje. Również kibice dobrze wypowiadają się o naszej jeździe, co daje nam chyba największą satysfakcję.
Po dobrym początku na Rajdzie Polski zostałeś zmuszony do wycofania się z rywalizacji po awarii. Z pewnością nie tak wyobrażałeś sobie kluczową rundę RSMP.
ŁH: Nie tak wyobrażałem sobie start na Mazurach. Przed rajdem zakładaliśmy, że będziemy plasować się w okolicach 15-go miejsca w klasyfikacji generalnej oraz planowaliśmy walkę o triumf w  ERC Production Cup. Rywalizację rozpoczęliśmy z dużym zapasem, więc sądzę, że nasze założenia był realne. Wielka szkoda, ponieważ poświęciłem ogrom czasu na przygotowania do tego startu. Rajdy potrafią być jednak niewdzięczne.

Do zakończenia sezonu pozostał jeszcze tylko Rajd Dolnośląski. Jakie plany są związane z tym startem?
ŁH: Bardzo lubię odcinki specjalne Rajdu Dolnośląskiego. Bardzo dobrze znam te trasy,  więc będziemy walczyć o podium, by pozytywnym akcentem zakończyć sezon w barwach eSKY.pl Rally Team.



źródło: inf. prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Łukasz Habaj wykluczony z powodu awarii