Loeb na podium rundy mistrzostw Francji

Weteran francuskich rajdów, Dany Snobeck wygrał Rally du Var 26 lat po poprzednim zwycięstwie w tym rajdzie, sięgając tym razem po tytuł mistrza Francji. Eric Brunson, najgroźniejszy rywal kierowcy Peugeota 307, przeżył dramat na ostatniej próbie - zapaliło się jego Subaru Impreza WRC, co było jednoznacznie z końcem szans na mistrzostwo. Tydzień przed Rajdem Wielkiej Brytanii przed własną publicznością wystartował również Sebastien Loeb. Citroena C4 WRC zamienił na mniejszą C2-jkę S1600, a na prawym fotelu zasiadła Severine Loeb. Zgodnie z przewidywaniami państwo Loebowie pokonali wiele załóg w mocniejszych samochodach. Po piątkowym etapie zajmowali szóste miejsce, a na metę wjechali jako trzecia załoga.

"Dla przednionapędowego samochodu to był bardzo ciężki rajd. Jestem ciekaw potencjału C2 S1600 w lepszych warunkach, na suchym. Pomimo niesprzyjającej pogody dobrze się bawiliśmy. Severine spisała się doskonale, chyba wkrótce zastąpi Daniela! Szkoda, że Jeff Berenguer nie ukończył rajdu. Dobrze, że nic mu się nie stało" - żałował Loeb swojego konkurenta z klasy.

Na trzecim miejscu, ze stratą niemal 5 minut do zwycięzcy, Loeb rozdzielił dwa Peugeoty 207 S2000, z czego szybszy, prowadzony przez J-S.Vigion'a przegrał ze Snobeck'iem niemal o 3,5 min. Piąty był Pierre Roche (Subaru Impreza WRC S8), przed dwoma Peugeotami 306 Maxi, dwoma Renault Clio R3 i zamykającym ósemkę kolejnym 207 S2000.