Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Loeb łatwo nie odda prowadzenia
citroen loeb

Loeb łatwo nie odda prowadzenia

2008-06-12 - Ł. Lach     Tagi: Citroen, Rajd Turcji, Citroen C4
Citroen wystawia w Rajdzie Turcji dwa C4 WRC z załogami Sebastien Loeb/Daniel Elena i Dani Sordo/Marc Marti. Dwoma innymi C4 WRC wystartują Conrad Rautenbach i David Senior oraz Urmo Aava i Kuldar Sikk. Ich samochody, w barwach zespołu PH-Sport, otrzymają wsparcie techniczne Citroen Technologies.
citroen loebcitroen loeb
Sebastien Loeb i Daniel Elena, którzy odzyskali prowadzenie w klasyfikacji indywidualnej sezonu, mają zamiar utrzymać ten przywilej na dłużej odnosząc w Rajdzie Turcji 42. zwycięstwo w karierze.

Przed ósmą rundą mistrzostw Loeb ma tylko jeden punkt przewagi nad najgroźniejszym rywalem, Mikko Hirvonenem z zespołu BP-Ford. Obrońca tytułu prowadził w klasyfikacji po pierwszej eliminacji w Monte Carlo, ale stracił pozycję na rzecz Hirvonena po wypadku w Szwecji.

Następnie dzięki zwycięstwom w Meksyku i Argentynie wypracował pięciopunktową przewagą nad Hirvonenem, aby po niecodziennym wypadku w Jordanii znowu oddać prowadzenie Finowi. Dwa kolejne zwycięstwa na Sardynii i w Grecji pozwoliły obrońcy tytułu odzyskać pozycję lidera mistrzostw.
„Aby to osiągnąć, musieliśmy odnieść dwa zwycięstwa z rzędu. Nie po to tak o to walczyliśmy, aby to teraz stracić!” - zapowiada Loeb. „Tu co prawda nie jeździ się tyle po kamieniach, co w Grecji, ale i tak sądzę, że rajd nie będzie łatwy".

"Tureckie trasy są dość zróżnicowane, kryją całą gamę różnych zasadzek… przynajmniej o ile pamiętam, bo przecież ja po raz ostatni wystąpiłem tam trzy lata temu. W 2006 r., po złamaniu ręki, musiałem zrezygnować ze startu. Na szczęście nie utrudni mi to jazdy: od 2005 r. prawie nic się tam nie zmieniło.”

„Bardzo ważna będzie natomiast kwestia ogumienia”
- dodaje 41-krotny zwycięzca rajdów WRC. „Wynik może w sporej mierze zależeć od zachowania opon Pirelli. Poza tym znowu mamy przed sobą wątpliwą przyjemność odkurzania trasy, co na tych trasach może nas kosztować sporo czasu, chyba, że będzie trochę mokro".

„Naszym celem jest wygrana, która wzmocni naszą pozycję w klasyfikacji i dorobek punktowy Citroena, ale cóż: o tym pora będzie mówić dopiero za linią mety.”


Zdanie to podziela Dani Sordo: „Z Turcji mam piękną pamiątkę: tam wygrałem mój pierwszy szutrowy oes. Miło wspominam cały rajd. Stopniowo opanowałem specyfikę terenu, nauczyłem się robić tam dobre notatki, poprawiające rytm jazdy. Podoba mi się profil tych odcinków. Można jechać z większą swobodą niż w Grecji, bo trasa mniej zużywa samochód".

Po stracie prowadzenia w Grecji przez seryjnie łapane kapcie, ty razem Sordo ma zamiar bardziej dbać o stan opon: "Jeśli mam w końcu potwierdzić, że moje dobre wyniki na różnych odcinkach ostatnich rund nie są przypadkowe, to muszę dostosować styl jazdy do posiadanych opon. Wiem, że C4 jest samochodem, którym można wygrać ten rajd. Mam też poczucie, że cały zespół jest za mną i kibicuje mi tak samo, jak 10 dni temu w Grecji. Reszta należy do mnie: muszę dobrze wykorzystać wszystkie te atuty.”

„Lekcja wyniesiona z Grecji sprawia, że podchodzimy do tej rundy z dużą ostrożnością” - mówi Xavier Mestelan-Pinon, Dyrektor Techniczny zespołu Citroen Sport. „Rajd Turcji zawsze okazuje się mniej niszczący dla samochodów niż Akropol, ale i tak teren może się okazać trudny, temperatury będą wysokie, wielką rolę odegra czynnik opon, szczególnie jeśli w górskich partiach trasy zerwą się burze".

"Nasze załogi muszą być znowu przygotowane na różne niespodzianki, z przebiciami opon włącznie. Jako zespół staramy się jak najlepiej przygotować do rajdu; szczególnie dużo uwagi poświęcamy skrupulatnemu przeglądowi samochodów, które mają za sobą ciężkie trasy greckie.”



źródło: Citroen Polska fot. McKlein

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Loeb łatwo nie odda prowadzenia