Sebastien Loeb uznał, że musi wygrać najbliższą rundę mistrzostw świata, Rajd Sardynii (16-18 maja), jeśli chce zachować duże szanse na obronę tytułu.
Loeb, choć wygrał trzy z pięciu tegorocznych eliminacji, traci pięć punktów do lidera punktacji, równiej jeżdżącego Mikko Hirvonena (zawsze w pierwszej piątce), który przed tygodniem, w Jordanii, triumfował po raz pierwszym w tym sezonie. "Mam nadzieję, że w Sardynii pójdzie nam lepiej” - mówi Loeb. „Ten sezon tak się układa, że po jednym sukcesie natychmiast przychodzi porażka. Według tej reguły teraz powinno być dobrze. Mikko bardzo dobrze rozgrywa walkę o tytuł. W Sardynii muszę wygrać, żeby go nadgonić w punktacji".
Loeb prowadził w Jordanii z komfortową przewagę i zmierzał po 40. zwycięstwo w karierze, dopóki na drodze dojazdowej czołowo nie zderzył się z Conradem Rautenbech i musiał się wycofać z rajdu.
"Wyjechaliśmy z Jordanii ze złymi wspomnieniami. Udało się chociaż zrealizować jeden cel - zdobyć punkty dla zespołu, ale mieliśmy szansę, żeby naprawdę zdominować ten rajd".
"Ten wypadek to był po prostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Jakimś pocieszeniem dla nas jest świetna dyspozycja C4-ki. To nam dodaje otuchy przed kolejnymi startami".
Loeb zwyciężył w dwóch z trzech ostatnim edycji Rajdu Sardynii. W ubiegłym roku nie ukończył rajdu, po tym jak za szybko przejechał szczyt i nie zmieścił się w zakręt i urwał koło w Citroenie.
Loeb, choć wygrał trzy z pięciu tegorocznych eliminacji, traci pięć punktów do lidera punktacji, równiej jeżdżącego Mikko Hirvonena (zawsze w pierwszej piątce), który przed tygodniem, w Jordanii, triumfował po raz pierwszym w tym sezonie. "Mam nadzieję, że w Sardynii pójdzie nam lepiej” - mówi Loeb. „Ten sezon tak się układa, że po jednym sukcesie natychmiast przychodzi porażka. Według tej reguły teraz powinno być dobrze. Mikko bardzo dobrze rozgrywa walkę o tytuł. W Sardynii muszę wygrać, żeby go nadgonić w punktacji".
Loeb prowadził w Jordanii z komfortową przewagę i zmierzał po 40. zwycięstwo w karierze, dopóki na drodze dojazdowej czołowo nie zderzył się z Conradem Rautenbech i musiał się wycofać z rajdu.
"Wyjechaliśmy z Jordanii ze złymi wspomnieniami. Udało się chociaż zrealizować jeden cel - zdobyć punkty dla zespołu, ale mieliśmy szansę, żeby naprawdę zdominować ten rajd".
"Ten wypadek to był po prostu nieszczęśliwy zbieg okoliczności. Jakimś pocieszeniem dla nas jest świetna dyspozycja C4-ki. To nam dodaje otuchy przed kolejnymi startami".
źródło: wrc.com fot. McKlein
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Loeb: Muszę wygrać w Sardynii
Podobne: Loeb: Muszę wygrać w Sardynii
.jpg)



Podobne galerie: Loeb: Muszę wygrać w Sardynii
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter