Latvala przygotowywał się w Kaliforni, Ogier wspomina JWRC. Znów debiut dla Volkswagena

Dwa pierwsze rajdy sezonu 2013 przyniosły ogromne zaskoczenie w postaci formy zespołu Volkswagena, który od razu wysforował się na czoło, a Sebastien Ogier jest już jednym z faworytów do tytułu mistrzowskiego. Warunek jest jeden - Francuz musi udowodnić, że postawa na śniegu w Monte Carlo i Szwecji nie była przypadkiem, a model Polo R WRC rzeczywiście jest tak szybki, jak pokazały to dotychczasowe wyniki. Jari-Matti Latvala stanie przed szansą zatarcia niekorzystnego wrażenia, jakie pozostawił po sobie zwłaszcza w Monte Carlo, gdzie miał za zadanie dojechać do mety, ale start zakończył się rozbiciem Polo. Fiński kierowca wymienia kilka jego zdaniem największych wyzwań: "Jedną z najważniejszych trudności w przygotowaniach do Meksyku jest zmiana czasowa. Musisz dobrze zaadaptować się do lokalnego czasu, wtedy twoje zmysły będą wyostrzone podczas rozpoznania trasy. W tym celu odbyłem podróż do Kaliforni na dwa tygodnie przed startem, aby się zaaklimatyzować. Musimy przywyknąć do wielu różnych rzeczy: inaczej niż w Szwecji, na szutrze poziom przyczepności nie zmienia się tak często. Pomimo tego koncentracja jest wystawiona na próbę. Dla przykładu - najdłuższy odcinek rajdu Guanajuatito jest nieprawdopodobnie wymagający. Lubię charakter tego oesu. Ma wiele technicznych ciasnych sekcji, a także szybkie fragmenty. Jest trochę wszystkiego. Ale cały Rajd Meksyku taki jest." Sebastien Ogier z kolei zrobił już w tym roku więcej, niż można było oczekiwać, mając na koncie wygrany rajd i serię triumfów oesowych: "Byłem zachwycony zwycięstwem w Szwecji. Sposób, w jaki zaprezentowaliśmy się jako zespół był naprawdę zadziwiający. Ale to już historia. Przed nami pierwszy rajd szutrowy dla naszego Polo R WRC. Naprawdę lubię atmosferę w Meksyku. Start w Guanajuato to fantastyczne doświadczenie. Kojarzy mi się z nim moje pierwsze zwycięstwo jeszcze w Junior WRC. Podobnie jak wtedy, teraz także rozpoczynamy nową podróż z naszym Polo R WRC. Meksyk da nam wreszcie pierwsze wskazówki na temat tego, jak dobre jest nasze auto i które śrubki musimy dokręcić, by być lepszymi w przyszłości."