Latvala obawia się otwierania trasy

Jari-Matti Latvala jako pierwszy wyjedzie na trasę kolejnej rundy WRC - Rajdu Meksyku, co oznacza, że będzie musiał odkurzać szutrową drogę. Postawi go to w bardzo niekorzystnej sytuacji pierwszego dnia zmagań. Lider mistrzostw świata ma jednak nadzieję, że nie przekreśli to jego szans na sukces. Latvala cieszy się powrotem na szutry, które są jego ulubioną nawierzchnią. Fiński kierowca Volkswagena ma już na koncie zwycięstwo, odniesione w Szwecji. Teraz będzie musiał bronić przewagi w klasyfikacji mistrzostw świata. Groźny będzie szczególnie partner z VW, Sebastien Ogier. "Wróciłem z testów przed Rajdem Meksyku. 214km szutrowych testów ukończone. Dobrze móc wreszcie wrócić na prawdziwe szutrowe trasy. Czyniliśmy tradycyjne prace przy zawieszeniu. Teraz samochód znów prowadzi się świetnie. Naprawdę czekam więc na Meksyk! Nie będzie idealnie otwierać drogi, ale taką właśnie cenę trzeba zapłacić." - przekazał przed rajdem Latvala.