Kościuszko z czwartym czasem w JWRC

Estończyk Jaan Molder jadący Suzuki Swift S1600 uzyskał najlepszy czas w stawce 15 uczestników rundy JWRC na trasie odcinka testowego Rajdu Jordanii. Zespołowy kolega Moldera, nasz rodak, Michał Kościuszko jadący identycznym samochodem był wolniejszy o 0,8 s. Młody krakowianin pokonał 2-kilometrowy odcinek w czasie 1 minuty i 25,8 s. Dwójkę kierowców Suzuki Sport Europe rozdzieli, Szwed Patrik Sandell (Renault Clio S1600) i zwycięzca pierwszej tegorocznej rundy JWRC w Meksyku, Francuz Sebastien Ogier (Citroen C2 S1600). Cała czwórka zaliczyła po cztery przejazdy.

Podium w Meksyku uzupełniły załogi Suzuki Sport Europe. Po tym bardzo obiecującym początku sezonu Molder i Kościuszko będą chcieli zaprezentować się nie gorzej w Jordanii. Będzie to niełatwe zadanie, ponieważ żaden z nich do tej pory nie ścigał się na jordańskich szutrach. "W Meksyku obydwaj nasi kierowcy zrobili na mnie bardzo dobre wrażenie. Rajd Jordanii to jednak zupełnie inna bajka. To rajd nieznany dla wszystkich. Będę prosił naszych kierowców, aby w tych trudnych warunkach zachowali ostrożność i dojrzałość: najważniejsze w JWRC jest zawsze osiągnięcie mety i zdobycie punktów" - powiedział Nabuhiro "Monster" Tajima, szef obu zespołów Suzuki (WRC i JWRC). Konkurencja w mistrzostwach juniorów jest wyjątkowo mocna i wyrównana. Nic dziwnego - to z tej klasy wyrastają przyszli mistrzowie WRC. W rajdzie zadebiutuje zespół Suzuki Rallye Junior Team Germany, w barwach którego wystartuje za kierownicą samochodu Suzuki Swift Super 1600 bardzo obiecujący 24-letni niemiecki kierowca Florian Niegel.