Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Kościuszko o Rajdzie Meksyku i Peugeocie 207 S2000
Kościuszko i Szczepaniak w Meksyku

Kościuszko o Rajdzie Meksyku i Peugeocie 207 S2000

2008-03-28 - Ł. Lach     Tagi: Kościuszko
Tomasz Czopik oraz Stefan Karnabal będą gośćmi Karola Ferenca w najbliżej audycji Odcinek Specjalny dostępnej na antenie Radia Luz. Dodatkowo relację z Rajdu Valasska, w którym startują cztery polskie załogi, przekaże przedstawiciel zespołu Piotra Maciejewskiego - Maciej Mielniczyn. Audycja tradycyjnie startuje w piątek o godzinie 18.00. Radio Luz dostępne jest na terenie Wrocławia (91.3 FM) oraz w internecie. W ubiegłym tygodniu w Odcinku Specjalnym wystąpiła jedyna polska załoga regularnie startująca w tym roku w mistrzostwach świata, uczesnicy cyklu JWRC - Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak.

Michał Kościuszko opowiadał o starcie w Rajdzie Magurskim. Nazwał to prawdziwą "huśtawką nastrojów". Pierwszy dzień był niezwykle trudny z powodu obfitego śniegu. Michał startował z numerem 1 i musiał przecierać trasę robiąc pierwszy ślad na odcinkach. Drugi dzień rajdu był zupełnie inny. Załoga PROF Management startowała jako ósma na trasie i pokazała swój prawdziwy potencjał. Michał z Maćkiem awansowali o trzy pozycje, zdobyli także punkt za największą ilość wygranych odcinków specjalnych. Michał mówił, iż po raz pierwszy w swojej karierze startował z numerem 1 na samochodzie, a w tym przypadku powodowało to ogromne trudności. Kolejnym zawodnikom było łatwiej oceniać trasę, także przyczepność była lepsza. Na Rajdzie Krakowskim nie będzie to już mieć większego znaczenia i choć Michał nie zna jeszcze listy zgłoszeń, to spodziewa się, że otrzyma numer startowy 2, bądź 3.
Zapytany o różnice pomiędzy Fiatem Punto Super 2000 a Peugeotem 207 Super 2000 Michał bez wahania powiedział, że Peugeot jest lepszą rajdówką. Według niego lepiej się prowadzi, ma lepszą trakcję, lepiej rozłożoną masę i mocniejszy silnik. Michał przejechał 2 rajdy Fiatem Punto - był to samochód z czeskiej wypożyczalni JM Engineering. Rajd Krakowski będzie pierwszym startem w Peugeocie na asfalcie. Michał uważa, że to auto będzie dużo szybsze od N-ek.

Za najgroźniejszego rywala w tegorocznym sezonie RSMP Kościuszko uważa Bryana Boufierra, ale nie zapomina także o polskich zawodnikach. Groźny będzie na pewno mający ogromne doświadczenie i "spryt rajdowy" Leszek Kuzaj.

Według Michała przesiadka z Super 1600 do Super 2000 nie jest trudna i wymaga kilkunastu, kilkudziesięciu kilometrów testów. Z pewnością dla zawodnika jest to znacznie łatwiejsze od przesiadki z samochodu grupy N. Michał bardzo pozytywnie ocenił także początek sezonu w JWRC i ma nadzieje na udany rok także w Mistrzostwach Świata.

Zapytany o ulubione rajdy Michał wskazał na Rajd Polski, który ma według niego ogromny potencjał. Kościuszko bardzo lubi ścigać się na luźnych nawierzchniach i preferuje rajdy szutrowe.

Maciej Szczepaniak opowiadał o Rajdzie Meksyku i świetnym wyniku zespołu PROF Management. Przez cały rajd temperatura powietrza oscylowała w okolicach 26-28 stopni Celsujsza. W samochodzie było bardzo gorąco i wymagało to od zawodników bardzo dobrej kondycji. Maciej mówił, że w Meksyku nie startowali w roli faworytów, ale Michał w ostatnich miesiącach wykonał fantastyczne postępy. Dwa samochody Suzuki na podium w JWRC zrobiły ogromne wrażenie na kierownictwie Suzuki Sport.

Zapytany o przyszłość samochodów Super 1600 Szczepaniak odpowiedział, że mistrzostwa Świata są teraz na rozdrożu i nikt nie wie jak będzie to wyglądało w najbliższej przyszłości. Maciej stwierdził, że być może obecny sezon jest ostatnim, w którym są używane samochody juniorskie Super 1600. Niestety często rajdy są zbyt skomplikowane dla obserwatorów. Maciej mówił, że słyszał o głosach mówiących o startach samochodów tylko jednej kategorii - na wzór wyścigów Formuły 1.

Zdaniem Maćka Michał Kościuszko dużo lepiej czuje się w samochodzie kategorii Super 2000. Już od pierwszego startu takim autem nawiązywał on bowiem równorzędną walkę chociażby z Manfredem Stohlem w mistrzostwach Austrii. Uważa, że kierowcy przesiadający się z mocnej ośki do Super 2000 mają nieco łatwiej i potrafią szybciej wykorzystać możliwości nowego samochodu.

Maciek powiedział, że start Peugeotem 207 S2000 w Rajdzie Magurskim otworzył im oczy na fenomen Bryana Bouffiera. Stwierdził, że Bryan jest doskonałym, super szybkim kierowcą, ale z pewnością samochód mu pomaga. Peugeot, w jego opinii, jest genialnym samochodem i świetną maszyną do wygrywania rajdów.

Według Maćka różnice pomiędzy Punto, a 207 są odczuwalne. Przede wszystkim jeżeli chodzi o silnik i trakcję. Maciek uważa, że nigdy nie wiadomo jaka jest rzeczywistość związana z Fiatem - istnieją bowiem wersje klienckie i fabryczne ich rajdówki. W przypadku Peugeota jest inaczej. Oficjalnie ekipa ta nie posiada zespołu fabrycznego i podobno każdy Peugeot 207 S2000 wyjeżdżający z fabryki jest dokładnie taki sam.

Maciek powiedział, że wśród producentów posiadających auta klasy S2000 niebawem może pojawić się kolejna marka - Suzuki, które już szykuje taki samochód. Współpraca z Suzuki układa się bardzo dobrze, a być może w przyszłości Michał Kościuszko będzie dla takiego zespołu idealnym zawodnikiem jeżdżącym nową kategorią aut WRC.



źródło: odcinekspecjalny.pl

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Kościuszko o Rajdzie Meksyku i Peugeocie 207 S2000