Kolejne testy Hyundaia - zespół symulował Rajd Meksyku

Bryan Bouffier i Juho Hanninen wrócili do pracy przy samochodach Hyundai i20 WRC, po raz pierwszy jeżdżąc na dużych wysokościach. Szutrowe testy odbywały się przez trzy dni na południu Hiszpanii. Wcześniej trzy dni zespół spędził we Francji.

"Przez ostatnich kilka miesięcy testowaliśmy co dwa tygodnie w rozmaitych warunkach i na różnych nawierzchniach, aby zebrać wartościowe informacje. Po testach w Finlandii w lecie ważne było, żeby zrobić sobie przerwę w fabryce na przegląd i ocenę dotychczas wykonanej pracy. Teraz będziemy bardziej zajęci niż kiedykolwiek." - wyjaśnił szef zespołu Hyundai Motorsport Michael Nandan. "Samochód, wykorzystywany w tym miesiącu w Hiszpanii i Francji był w takiej samej specyfikacji jak w sierpniu w Finlandii, ale kilka drobnych elementów się różniło. Wysokości są jednym z wyzwań, jakie stawiane są w mistrzostwach świata, zwłaszcza w Meksyku, gdzie odcinki rozgrywane są na 2.500 m n.p.m. W takich warunkach osiągi auta nieco się różnią. Dlatego test w Hiszpanii miał na celu przebadanie zachowania się silnika i wpływu wysokości na jego moc. Skorzystaliśmy także z okazji, by kontynuować prace nad ustawieniami szutrowymi." - zakończył Nandan. Pierwszym rajdem WRC dla nowego samochodu będzie oczywiście przyszłoroczy Rajd Monte Carlo, który otworzy sezon 2014.