Ken Block musiał przełożyć swój debiut w F1

Ken Block został zmuszony do przeniesienia swojego debiutu za kierownica bolidu F1. Pirelli nie zdołało znaleźć odpowiedniego bolidu dla wysokiego Amerykanina.

Choć Block mieścił się do bolidu Toyoty TF109 to jego nogi uniemożliwiały normalne prowadzenie pojazdu.

Nie mogliśmy znaleźć odpowiedniego bolidu. Testy miały zostać przeniesione dopóki nie znaleźlibyśmy samochodu. Kiedy udało nam się znaleźć odpowiedni bolid to okazał się za stary jak na współczesne standardy F1. To było nie lada wyzwanie, ale niestety nie udało się - mówił Paul Hembery z Pirelli. Miałem szczęście, że prowadziłem w swojej karierze różne pojazdy. To miało być coś innego - mówił Ken Block, który nigdy nie jeździł jednomiejscowym bolidem.

Aktualnie Amerykanin przygotowuje się do startu w Rajdzie Niemiec, który zostanie rozegrany w najbliższy weekend.