
Juha Kankkunen powiedział w wywiadzie dla Crash.net Radio, że śledząc zmagania w tegorocznym cyklu nie jest w stanie wytypować mistrza, aczkolwiek liczy na to, że będzie nim jego rodak, Mikko Hirvonen.
49-letni Fin, który jest legendą rajdów samochodowych i czterokrotnym mistrzem świata, obawia się, że największym zagrożeniem dla Hirvonena w walce o tytuł z Sebastienem Loebem będą rajdy asfaltowe.
"Mikko nie będzie łatwo poknać Seba" - mówi Kankkunen dla Crash.net Radio. "Rozmawiałem na ten temat z Mikko i stwierdził, że jako lider klasyfikacji ma szanse na tytuł, ale wszystko zależy od tego jak będzie jeździł Sebastien".
"W tej chwili tylko Fordy rywalizują z Sebastienem Loebem. Subaru troszkę się spóźniło z nowym modelem".
"Musimy pamiętać o nadchodzących asfaltach, gdzie Sebastien jak zawsze będzie bardzo mocny, ale nie możemy zapominać też o szutrach, na których Mikko pokaże swoją szybkość".
Doświadczony Kankkunen, jako zwycięzca 23 eliminacji MŚ, pytany o to co czyni z Loeba tak wyjątkowego kierowcę odpowiada:
"Jest niezwykle utalentowanym i bardzo dobrym kierowcą. Jeździ rozważnie i dysponuje dobrym samochodem. Dobry szofer jest w odpowiednim aucie więc wszystko ze sobą współgra".
Wielokrotny fabryczny kierowca Toyoty, Lancii, Forda, Subaru czy po raz ostatni w 2002 r. Hyundaia, ubolewa nad obecną formułą mistrzostw świata.
"Na pewno byłoby ciekawiej gdyby więcej kierowców liczyło się walce o tytuł oraz więcej zespołów uczestniczyło w mistrzostach. Rajdy to bardzo fajny sport, ale wymagają pewnych usprawnień".
"Przede wszystkim należałoby skrócić mistrzostwa. Podobnie jak Carlos Sainz uważam, że należałoby zmniejszyć ilość eliminacji, a rajdy wydłużyć celem podniesienia jakości rozgrywek".
"Kierowcy mogliby się lepiej skupić i przygotować, zaliczyć porządne zapoznanie z trasą, a nie tak jak teraz, ścigać praktycznie co weekend", kończy Kakunnen.
49-letni Fin, który jest legendą rajdów samochodowych i czterokrotnym mistrzem świata, obawia się, że największym zagrożeniem dla Hirvonena w walce o tytuł z Sebastienem Loebem będą rajdy asfaltowe.
"Mikko nie będzie łatwo poknać Seba" - mówi Kankkunen dla Crash.net Radio. "Rozmawiałem na ten temat z Mikko i stwierdził, że jako lider klasyfikacji ma szanse na tytuł, ale wszystko zależy od tego jak będzie jeździł Sebastien".
"W tej chwili tylko Fordy rywalizują z Sebastienem Loebem. Subaru troszkę się spóźniło z nowym modelem".
"Musimy pamiętać o nadchodzących asfaltach, gdzie Sebastien jak zawsze będzie bardzo mocny, ale nie możemy zapominać też o szutrach, na których Mikko pokaże swoją szybkość".
Doświadczony Kankkunen, jako zwycięzca 23 eliminacji MŚ, pytany o to co czyni z Loeba tak wyjątkowego kierowcę odpowiada:
Wielokrotny fabryczny kierowca Toyoty, Lancii, Forda, Subaru czy po raz ostatni w 2002 r. Hyundaia, ubolewa nad obecną formułą mistrzostw świata.
"Na pewno byłoby ciekawiej gdyby więcej kierowców liczyło się walce o tytuł oraz więcej zespołów uczestniczyło w mistrzostach. Rajdy to bardzo fajny sport, ale wymagają pewnych usprawnień".
"Przede wszystkim należałoby skrócić mistrzostwa. Podobnie jak Carlos Sainz uważam, że należałoby zmniejszyć ilość eliminacji, a rajdy wydłużyć celem podniesienia jakości rozgrywek".
"Kierowcy mogliby się lepiej skupić i przygotować, zaliczyć porządne zapoznanie z trasą, a nie tak jak teraz, ścigać praktycznie co weekend", kończy Kakunnen.
źródło: crash.net fot. juhakankkunen.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Kankkunen liczy na Hirvonena
Podobne: Kankkunen liczy na Hirvonena



Podobne galerie: Kankkunen liczy na Hirvonena
.jpg)
.jpg)
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter