Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Jacek Ptaszek zapowiada widowiskową jazdę na Rajdzie Świdnickim
Jacek Ptaszek

Jacek Ptaszek zapowiada widowiskową jazdę na Rajdzie Świdnickim

2012-04-07 - Ł. Łuniewski     Tagi: Rajd Świdnicki, Zapowiedzi, RSMP, Ptaszek
Do jubileuszowego, 40. Rajdu Świdnickiego pozostały już tylko dwa tygodnie. Na kibiców, którzy odwiedzą kultowe odcinki w Górach Sowich czeka nie lada atrakcja. Na starcie pojawi się bowiem samochód królewskiej klasy WRC! Za sterami Skody Fabii zasiądzie Jacek Ptaszek i jak sam mówi, wynik będzie miał drugorzędne znaczenie, a najważniejsza będzie dobra zabawa i zrobienie wielkiego show dla kibiców. Jacek Ptaszek: Na start namówił mnie mój syn, Hubert. Stwierdził, że jak mam siedzieć w lesie i się denerwować patrząc jak on jedzie to lepiej, abym sam wystartował. Pomyślałem czemu nie? Jak auto ma stać w garażu to chyba nie o to chodzi. Zapewniam jednak, że nie będę walczył o czas, ani żadne puchary. Jadę dla siebie, aby się dobrze bawić i mieć fun z jazdy, ale przede wszystkim jadę dla tych ludzi, którzy stoją na odcinkach. Obiecuję stworzyć naprawdę świetne widowisko!

Kierowca z Torunia, który do tej pory w samochodzie WRC pojawiał się jedynie okazjonalnie podczas Rajdu Barbórka w Warszawie zapowiada starty w pełnym cyklu Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Obsługą samochodu zajmie się stajnia rajdowa G4 oraz Wevers Sport.

Chciałbym pojechać wszystkie rundy RSMP. Mam nadzieję, że uda mi się ten cel zrealizować. Na pewno wystartuję w Rajdzie Polski. Jest to jedyna szutrowa impreza w kalendarzu, a ja bardzo lubię jeździć na szutrach. Po trasach, jakie czekają mnie w okolicach Świdnicy nigdy nie jeździłem. Na początku tygodnia testowaliśmy jednak dwa dni w tamtych rejonach i trochę się rozjeździłem. Jeden z rajdów planuję także pojechać Fiestą R2, taką jak ci młodzi ludzie ścigający się w Castrol EDGE Fiesta Trophy, aby sprawdzić jak bardzo są oni z przodu.
Były rallycrossowiec apeluje również do wszystkich zawodników posiadających starsze samochody rajdowe o wyciągnięcie ich z garaży i wspólne spotkanie się na trasach rajdowych. Podkreśla, że jest to świetna okazja, aby przypomnieć kibicom zarówno własną osobę, jak i kawałek rajdowej historii. Ma nadzieję, że w tym roku klasy Open i HR mocno zasilą listy zgłoszeń rund RSMP.

Utworzenie klasy Open z prawdziwego zdarzenia jest u nas możliwe. Nie muszą to być wcale samochody WRC, jest dużo innych aut, które mogłyby jechać. Wiem, że kilku zawodników planuje pojawić się na trasach w ciekawych samochodach, również w klasie historycznej. Sam ich do tego namawiam, bo o to właśnie chodzi, żeby takich aut jeździło jak najwięcej. Nowsze rajdówki to już nie to samo. One są stworzone do jazdy na okrągło, na czas. Te starsze wymagały po prostu innego stylu jazdy, który podobał się kibicom.



źródło: informacja prasowa

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Jacek Ptaszek zapowiada widowiskową jazdę na Rajdzie Świdnickim