IRC: Hanninen wreszcie wygrał na asfalcie

Fabryczny kierowca Skody, Juho Hanninen na długo powinien zapamiętać ostatni Rajd Wysp Kanaryjskich. Była to bowiem dopiero pierwsza wygrana mistrza Intercontinental Rally Challenge w rajdzie asfaltowym. Fin zwyciężył ze swoim kolegą z teamu, Janem Kopeckym (ubiegłoroczny zwycięzca Rally Islam Canarias) zaledwie o 1,5 sekundy.29-letni kierowca, jak większość Skandynawów był do tej pory specjalistą od luźnych nawierzchni. Jednak Hanninen coraz częściej zaczął pokazywać imponujące tempo na asfaltach. To z kolei pozwalało myśleć, iż pierwsze zwycięstwo na tej nawierzchni to tylko kwestia czasu. Na mecie 2. rundy IRC, Juho mógł z satysfakcją odetchnąć po niezwykle zaciętej rywalizacji. - Zajęło mi to dużo czasu, ale w końcu bez żadnego śniegu lub czegoś w tym stylu mam swoje pierwszą wygraną w rajdzie asfaltowym - mówił Juho Hanninen. - Oczywiście bardzo się z tego cieszę, ale również dlatego, że przez cały rajd była wielka bitwa. Trzeba było być naprawdę skoncentrowanym, ponieważ nikt nie popełniał błędów - dodał.