Hirvonen: Citroen zagrał taktycznie wiele razy

Mikko Hirvonen zapowiada odważniejszą i bardziej bezwzględną walkę w tegorocznych mistrzostwach świata. Fin chce uniknąć sytuacji z sezonu 2009, gdy przegrał tytuł jednym punktem.

Czuję się jak w ubiegłym roku. Myślę, że możemy walczyć o tytuł. Nie chcę ponownie przegrać - mówi Hirvonen.

Chcę wygrać każdy rajd i zobaczymy jak sytuacja będzie się rozwijać. Nie mogę doczekać się startu sezonu. Byłem na podium podczas 11 z 12 rajdów i muszę to utrzymać. W pewnym sensie fascynujące jest to, że ja popełniłem tylko jeden błąd, a on [Loeb - red.] trzy i zdołał wywalczyć tytuł. Z drugiej strony jednak ja wygrałem tylko cztery rajdy, a on siedem i tu muszę się poprawić.

W ciągu najbliższych tygodni Hirvonen ma rozmawiać z szefostwem Forda na temat taktyki w sezonie 2010 oraz podsumować zakończony już sezon. W sezonie popełniłem wiele drobnych błędów podobnie jak zespół, z którym wybraliśmy złe opony na Cypr. Niestety takie błędy się zdarzają, dlatego w sezonie 2010 musimy być bardziej bezwzględni. Nie jest to co chcę robić, ale Citroen zagrał taktycznie wiele razy w tym sezonie. Próbowałem raz na Sardynii i źle na tym wyszedłem. Starałem się zwolnić, ale zabrakło mi miejsca i na marne straciłem 20 sekund. Niestety takie rzeczy trzeba będzie robić.

Citroen zdobył wiele punktów dzięki swojej taktyce. Finalnie jednak nikt o tym nie pamięta, a oni zostali mistrzami.Muszę być bardziej odważny w drobnych zmianach w samochodzie. Idealnym przykładem jest drugi dzień Rajdu Norwegii, gdy mogłem wygrać rajd, ale nie chciałem wprowadzać zmian. Myślałem, że jeśli się nie uda możemy tylko wiele stracić.

Wprowadziliśmy jednak zmiany w niedzielę i zacząłem odrabiać czas. Dla małych zmian muszę być odważny.