Hayden Paddon: Cele wciąż takie same

Hayden Paddon przyznał przed Rajdem Portugalii, że zwycięstwo w Argentynie nie zmieni jego podejścia do kolejnych rund w tym sezonie. Zawodnik Hyundaia odbył właśnie testy.

Aby wygrać pierwszy w karierze rajd, Paddon skorzystał ze swojej uprzywilejowanej pozycji na drodze. Teraz, gdy podskoczył w klasyfikacji generalnej, sytuacja będzie bardziej wyrównana względem Sebastiena Ogiera. "Zwycięstwo w Argentynie zdecydowanie sprawiło, że czuję się pewniejszy siebie, ale twardo stąpam po ziemi." - powiedział 29-latek. "Wiemy, że w równych warunkach będziemy musieli mocno się napracować, by regularnie być wyzwaniem dla Seba."

"Ale Argentyna pokazała mi, że już niedługo być może będziemy mogli wejść na taki poziom, i to szybciej niż się spodziewaliśmy. Musimy pracować i trzymać się planów z początku sezonu." - dodał. "Gdy będziemy na niezbyt optymalnej pozycji startowej, będziemy mieli możliwość skupienia się na byciu konkurencyjnym dla Seba, w równych warunkach. Nie będzie łatwo, ale samochód i ja pokazaliśmy, że poprawiamy się z każdym kolejnym rajdem. Chcemy w tym roku wygrać kolejny rajd." - dodał Paddon. Testy odbywały się w zeszłym tygodniu w Portugalii. Padał podczas nich deszcz. "Mimo, że warunki były mokre i niezbyt reprezentatywne, wciąż była to możliwość zebrania cennych informacji. Dalej rozwijamy dwa obszary samochodu i nawet jeśli nie liczymy na duże zyski, to każda taka mała rzecz się przyda." - zakończył.