Frycz po testach Subaru N12

Na odcinku tegorocznego Rajdu Krakowskiego, Mucharzu, znanym ze słynnej "hopy", do 4. Subaru Poland Rally przygotowywał się Sebastian Frycz.

Wydarzenia z Rajdu Polski zmusiły Frycza do powrotu do Imprezy poprzedniej generacji. Uzyskiwane podczas testów czasy dają jednak kierowcy podstawy do optymizmu przed najbliższą rundą RSMP.

"Myślę, że Subaru N12, na tym rajdzie powinienem być konkurencyjny dla najlepszych. W ubiegłym roku takim samochodem pokazałem, że czuję się na tych trudnych odcinkach wokół Łapanowa bardzo dobrze, a dzisiejsze testy wyszły ok" ocenił Sebastian Frycz.

Impreza N12 na hopie

"Po dramatycznym pożarze na Rajdzie Polski z mojej czternastki nic nie zostało. Ucieszyłem się wiec, gdy Leszek Kuzaj zaproponował mi na Rajd Subaru poprzedni model. Na pewno na szutrach nowe auto jest lepsze, jednak na asfaltowym rajdzie dwunastka jeszcze jest szybsza".