Ford opuści WRC?

Z biegiem czasu pojawia się coraz więcej negatywnych plotek dotyczących przyszłości zespołu Forda na trasach WRC.

Również działania zespołu oraz niektórych kierowców pokazują, że nowe porozumienie Forda z M-Sportem może okazać się jedynie fikcją.

12 listpada centrala Forda wsparła dołączenie do WTCC zespołu Aon, który planuje w całym sezonie wystawić trzy Focusy. W obliczu braku porozumienia z M-Sportem był to pierwszy sygnał o niepewnym losie marki w WRC. 16 listopada Citroen oficjalnie potwierdził podpisanie umowy z Mikko Hirvonenem, który przez ostatnie lata był wiązany z ekipą Forda. Sam Malcolm Wilson przyznał wówczas, że żałuje, że Fin przeszedł do francuskiej marki, ale sam nie był w stanie zagwarantować mu pewnych startów w sezonie 2012. Wczoraj, 23 listopada, Sebastien Ogier pomimo rozmów z Fordem zdecydował się na podpisanie umowy z Volkswagenem, równocześnie rezygnując z walki o mistrzowski tytuł w sezonie 2012, który może okazać się ostatnim dla Sebastiena Loeba. Młodszy z Francuzów z pewnością chciałby pokonać ośmiokrotnego mistrza świata w równorzędnej walce, co mógł zapewnić mu Ford. Aktualnie M-Sport ma podpisany tylko kontrakt z Jari-Matti Latvalą. Wilson wielokrotnie mówił o długoterminowych planach związanych z Ottem Tanakiem, który wystartuje w Rallye du Var. Podczas francuskiego rajdu Ford ma przetestować kilka rozwiązań przygotowanych na przyszły sezon, jednak starty nadal nie są pewne. Jeżeli Ford do 12 grudnia nie opublikuje żadnego oświadczenia dotyczącego przyszłości w WRC, miliony kibiców z ogromną niecierpliwością będą czekać na opublikowanie listy zespołów zgłoszonych do rywalizacji w 2012 roku.