
Fiesta Trophy przed Rajdem Rzeszowskim
2012-08-07 - Ł. Łuniewski Tagi: Rajd Rzeszowski, Zapowiedzi, RSMP, Fiesta Trophy
Po ponad dwóch miesiącach przerwy znów rusza rajdowa karuzela w Polsce. Tym razem zawita ona do stolicy podkarpacia z okazji 21. Rajdu Rzeszowskiego, zaplanowanego na drugi weekend sierpnia. W Rzeszowie zostaną rozegrane aż cztery cykle - Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski, Rajdowy Puchar Polski, podwójna runda Mistrzostw Słowacji, oraz runda pucharu FIA strefy Europy centralnej.
Na listach zgłoszeń, liczących w sumie 140 pozycji znajduje się również rekordowa w tym sezonie liczba uczestników Castrol EDGE Fiesta Trophy. W trzeciej odsłonie zmagań Pucharu Fiesty weźmie udział aż dziewięciu kierowców. Najwyższy, 34 numer startowy otrzymał aktualny lider CEFT, Radosław Typa. Po absencji w Rajdzie Karkonoskim, do walki wraca Rafał Stalmach.
Rajd rozpocznie się uroczystym startem w czwartek o godzinie 18:30 pod galerią Nowy Świat. Rywalizację o sekundy zainauguruje ponad 4-kilometrowy prolog wokół galerii. W piątek kierowcy do przejechania będą mieli sześć odcinków specjalnych podzielonych na dwie pętle. Podobny harmonogram organizatorzy zaplanowali na sobotę. Zwycięzców poznamy około godziny 15:25 na rzeszowskim rynku.
Nowością podczas trzeciej rundy Castrol EDGE Fiesta Trophy będą wyniki na żywo tworzone we współpracy z zawodnikami. Po każdym odcinku zawodnicy będą przesyłać smsem swój czas wpisany do karty drogowej, który zostanie następnie wprowadzony do systemu wyników on-line. Po zakończeniu odcinka zawodnicy w smsie zwrotnym dostaną pełne wyniki pucharowej stawki. Całość będzie można śledzić na stronie www.fiestar2.pl
Wypowiedzi zawodników Castrol EDGE Fiesta Trophy przed Rajdem Rzeszowskim:
Łukasz Byśkiniewicz: Sytuacja punktowa w pucharze jest ciekawa i dla mnie bardzo satysfakcjonująca, ale staram się skupić na zupełnie innych rzeczach. Podczas Rajdu Rzeszowskiego trzeba "oddać dwa równe skoki". Będzie to pierwszy tegoroczny rajd, którego specyfikę już trochę znam. W zeszłym sezonie startowałem w Rzeszowie w RPP i bardzo dobrze nam poszło. Zajęliśmy 3. miejsce w generalce. Podobają mi się te odcinki i dobrze się na nich czuje. Chciałbym dowieźć Wiślaka na kolejne podium.
Aleksander Jaroszewicz: Moja taktyka na Rajd Rzeszowski się nie zmienia, chcę jechać tak jak zawsze, aczkolwiek na pewno na zapoznaniu z trasą bacznie będziemy się z Pawłem przyglądać wszystkim kamyczkom na cięciach. :) Mam nadzieję, że limit pecha w tym sezonie wyczerpałem, bo w pucharze robi się coraz ciaśniej i każdy punkt jest na wagę złota, dlatego też nie będziemy za wszelką cenę atakować rywali. Nie odpuścimy i będziemy nadrabiać straty z rajdu Karkonoskiego.
Aron Domżała: Rajd Rzeszowski ma najrówniejsze drogi w całym sezonie, ale są one również najbardziej śliskie z całego kalendarza RSMP. Odcinki Rajdu Rzeszowskiego mi pasują, ponieważ są bardzo techniczne i dają dużo frajdy. Mam nadzieje, że to właśnie tutaj uda mi się wskoczyć na podium.
Hubert Ptaszek: Jesteśmy trochę rozjeżdżeni, bo na pewno każdy start jest ważny, lecz w Estonii mieliśmy do czynienia z szutrowymi trasami. Rajd Rzeszowski jedziemy po asfalcie, więc trzeba się przestawić i dać z siebie jak najwięcej.
Jerzy Tomaszczyk: Mam nadzieję, że złą passę na dobre przełamaliśmy już podczas drugiego dnia Rajdu Karkonoskiego - motywacja jest zatem spora. Damy z siebie wszystko!
Rafał Stalmach: Nasza nieobecność w Karkonoszach spowodowała, że nie dopisaliśmy żadnego punktu do konta w klasyfikacji i nasi koledzy daleko nam odskoczyli. Mimo wszystko pojedziemy swoim tempem bez odrabiania strat. Chłopaki są tak szybcy, że z nimi gonić się nie będziemy. Każde podejmowanie zbędnego w tej sytuacji ryzyka, może spowodować kolejną stratę punktów. Dlatego zależy nam na czystym ukończeniu rajdu.
Sponsorem Pucharu jest Castrol EDGE, wiodąca marka olejowa na świecie. Castrol od lat angażuje się w sporty motorowe dostarczając najbardziej wytrzymałe produkty dla zawodników na trasach WRC czy Rajdu Dakar. Opracowując specjalne oleje Castrol przyczynia się do poprawy osiągów i wytrzymałości pojazdów na trasach rajdowych i torach wyścigowych.
Partnerami Pucharu są firmy G4 Garage, Karo BHZ, Unimetalex, Michelin, GoPro, MSP, Grupawrc, Moster Energy, Hetan, Yato, Pol Motors, CentrumTMT, Marwit
Rajd rozpocznie się uroczystym startem w czwartek o godzinie 18:30 pod galerią Nowy Świat. Rywalizację o sekundy zainauguruje ponad 4-kilometrowy prolog wokół galerii. W piątek kierowcy do przejechania będą mieli sześć odcinków specjalnych podzielonych na dwie pętle. Podobny harmonogram organizatorzy zaplanowali na sobotę. Zwycięzców poznamy około godziny 15:25 na rzeszowskim rynku.
Wypowiedzi zawodników Castrol EDGE Fiesta Trophy przed Rajdem Rzeszowskim:
Łukasz Byśkiniewicz: Sytuacja punktowa w pucharze jest ciekawa i dla mnie bardzo satysfakcjonująca, ale staram się skupić na zupełnie innych rzeczach. Podczas Rajdu Rzeszowskiego trzeba "oddać dwa równe skoki". Będzie to pierwszy tegoroczny rajd, którego specyfikę już trochę znam. W zeszłym sezonie startowałem w Rzeszowie w RPP i bardzo dobrze nam poszło. Zajęliśmy 3. miejsce w generalce. Podobają mi się te odcinki i dobrze się na nich czuje. Chciałbym dowieźć Wiślaka na kolejne podium.
Aleksander Jaroszewicz: Moja taktyka na Rajd Rzeszowski się nie zmienia, chcę jechać tak jak zawsze, aczkolwiek na pewno na zapoznaniu z trasą bacznie będziemy się z Pawłem przyglądać wszystkim kamyczkom na cięciach. :) Mam nadzieję, że limit pecha w tym sezonie wyczerpałem, bo w pucharze robi się coraz ciaśniej i każdy punkt jest na wagę złota, dlatego też nie będziemy za wszelką cenę atakować rywali. Nie odpuścimy i będziemy nadrabiać straty z rajdu Karkonoskiego.
Aron Domżała: Rajd Rzeszowski ma najrówniejsze drogi w całym sezonie, ale są one również najbardziej śliskie z całego kalendarza RSMP. Odcinki Rajdu Rzeszowskiego mi pasują, ponieważ są bardzo techniczne i dają dużo frajdy. Mam nadzieje, że to właśnie tutaj uda mi się wskoczyć na podium.
Hubert Ptaszek: Jesteśmy trochę rozjeżdżeni, bo na pewno każdy start jest ważny, lecz w Estonii mieliśmy do czynienia z szutrowymi trasami. Rajd Rzeszowski jedziemy po asfalcie, więc trzeba się przestawić i dać z siebie jak najwięcej.
Jerzy Tomaszczyk: Mam nadzieję, że złą passę na dobre przełamaliśmy już podczas drugiego dnia Rajdu Karkonoskiego - motywacja jest zatem spora. Damy z siebie wszystko!
Rafał Stalmach: Nasza nieobecność w Karkonoszach spowodowała, że nie dopisaliśmy żadnego punktu do konta w klasyfikacji i nasi koledzy daleko nam odskoczyli. Mimo wszystko pojedziemy swoim tempem bez odrabiania strat. Chłopaki są tak szybcy, że z nimi gonić się nie będziemy. Każde podejmowanie zbędnego w tej sytuacji ryzyka, może spowodować kolejną stratę punktów. Dlatego zależy nam na czystym ukończeniu rajdu.
Sponsorem Pucharu jest Castrol EDGE, wiodąca marka olejowa na świecie. Castrol od lat angażuje się w sporty motorowe dostarczając najbardziej wytrzymałe produkty dla zawodników na trasach WRC czy Rajdu Dakar. Opracowując specjalne oleje Castrol przyczynia się do poprawy osiągów i wytrzymałości pojazdów na trasach rajdowych i torach wyścigowych.
Partnerami Pucharu są firmy G4 Garage, Karo BHZ, Unimetalex, Michelin, GoPro, MSP, Grupawrc, Moster Energy, Hetan, Yato, Pol Motors, CentrumTMT, Marwit
źródło: fiestar2.pl
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Fiesta Trophy przed Rajdem Rzeszowskim
Podobne: Fiesta Trophy przed Rajdem Rzeszowskim




Podobne galerie: Fiesta Trophy przed Rajdem Rzeszowskim
.jpg)


Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter