Rajdy  »  Mistrzostwa Świata WRC  »  Aktualności  »  Udany comeback Duvala - czy pojedzie także do Nowej Zelandii?
Francois Duval

Udany comeback Duvala - czy pojedzie także do Nowej Zelandii?

2008-08-18 - Ł. Lach     Tagi: Duval, Solberg, Rajd Niemiec, Stobart
Francois Duval zaliczył do udanych drugi w tym sezonie występ dla zespołu Stobart VK M-Sport Ford. Belgijski kierowca zebrał budżet na Forda Focusa WRC wszystkie asfaltowe rajdu sezonu. Siedem miesięcy po występie w Monte Carlo Duval po raz trzeci stanął na podium w Rajdzie Niemiec, a piąty w całej karierze .
Francois DuvalFrancois Duval
"To wspaniałe, że pomimo tak małej ilości testów, jadąc pierwszy raz na tych oponach, udało mi się dotrzeć do mety na 3. miejscu. Zdawałem sobie sprawę z tego, że walka o zwycięstwo będzie niezwykłym wyzwaniem bo reszta chłopaków jeździ i testuje przez cały rok więc z takim rezultatem czuję się bardzo dobrze”.
Henning SolbergHenning Solberg
"Dopracowaliśmy setup, nauczyłem się też nieco o nowych oponach - to był pozytywny weekend. Nowe doświadczenie na pewno pomoże mi w dwóch kolejnych rajdach asfaltowych, które mam zamiar pojechać".

Malcolm Wilson zastanawia się tymczasem kogo już w przyszłym tygodniu wysłać na Rajd Nowej Zelandii w zastępstwie za kontuzjowanego Gigi Galliego. Zdobywca 3. miejsca w Niemczech to jeden z głównych kandydatów. Opcją jest także Manfred Stohl, który w zespole Stobarta pełni funkcję „szpiega pogodowego” Henninga Solberga.

"Kolejny start mamy zaplanowany w Hiszpanii, ale jeśli ktoś spytałby mnie czy pojadę za Gigiego w Nowej Zelandii to byłbym szczęśliwy"
- skomentował Duval. „Póki co nikt się mnie nie pytał. Po raz ostatni ścigałem się w Nowej Zelandii z zespołem Citroena w 2005 r. co na pewno nie poprawia moich notowań u Wilsona".

"Może lepiej byłoby wybrać kogoś szybkiego, jak Marcus Gronholm?"
- zastanawiał się dalej Duval. "Ale oczywiście ja też chętnie się zgodzę". Oficjalne stanowisko zespołu Stobarta mamy poznać niebawem.
Udany weekend zaliczył również norweski specjalista od szutrów - Henning Solberg, który nie był nominowany do zdobywania punktów, a więc czerpał radość z jazdy, co niespodziewanie dało mu 7. miejsce i pierwsze punkty zdobyte w rajdzie o twardej nawierzchni.

“Ten wynik naprawdę wiele dla mnie znaczy. Czuję się prawie jakbym wygrał rajd! Pierwsze punkty na asfalcie to dla mnie wielkie osiągnięcie i ważny krok. Nie mam wiele doświadczenia na takiej nawierzchni więc planem była nauka i poprawianie techniki jazdy”.

„Wiedziałem, że nie mam szans z czołówką. Zrobiłem jednak duży postęp co z mojej perspektywy będzie bardzo cenne w Katalonii i na Korsyce. To był pozytywny rajd” - podsumował kierowca pomarańczowego Forda Focusa WRC.



V10.pl fot. Stobart

Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Udany comeback Duvala - czy pojedzie także do Nowej Zelandii?

Podobne: Udany comeback Duvala - czy pojedzie także do Nowej Zelandii?
Podobne galerie: Udany comeback Duvala - czy pojedzie także do Nowej Zelandii?
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit