Rajdy  »  Mistrzostwa Europy  »  Aktualności  »  Craig Breen: Wreszcie rajd, który znam
Craig Breen

Craig Breen: Wreszcie rajd, który znam

2013-05-15 - P. Krupka     Tagi: Rajd Korsyki, ERC, Breen
Craig Breen - obecnie wicelider mistrzostw Europy - przyznał iż bardzo istotne przed Rajdem Korsyki będzie odpowiednie rozpoznanie trasy i wykonanie opisu - francuskie trasy są wyjątkowo kręte i ciasne. Irlandczyk w ostatni weekend gościnnie wziął udział w rajdzie za kółkiem Forda Escorta Mk2 w Killarney. "Po naszym krótkim, ale dającym dużą frajdę w występie w Rally of the Lakes wracamy do ERC i mistrzostw. Pierwszy raz w tym roku pojadę w rajdzie, w którym już wcześniej uczestniczyłem. W zeszłym roku byłem szósty na mecie i był to nasz drugi rajd wraz z zespołem Sainteloc Racing. Jestem pewien, że ta wiedza i oczywiście notatki sprzed 12 miesięcy odegrają ważną rolę w okresie przygotowawczym." - powiedział wicelider ERC, który na Korsyce będzie miał również kilku silnych rywali w identycznych samochodzie - Peugeocie 207 S2000: Francoisa Delecoura, Bryana Bouffiera, Jeremiego Anciana czy Jeana-Mathieu Leandriego.
Craig BreenCraig Breen
"Rajd odbywa się na mojej ulubionej, asfaltowej nawierzchni, ale jest przy tym bardzo wyjątkowy. Odcinki specjalne są wąskie, zakręt za zakrętem, więc ważne będzie dobre zapoznanie i zaufanie notatkom." - zakończył Craig Breen, który w zeszłym roku na Korsyce jeździł jeszcze z Garethem Robertsem na fotelu pilota. Miesiąc później Roberts zginął w wypadku na Targa Florio.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Craig Breen: Wreszcie rajd, który znam