Rajdy » Mistrzostwa Świata WRC » Aktualności » Citroen C2 i Dobrowolscy zdobyli historyczny punkt w RSMP

Citroen C2 i Dobrowolscy zdobyli historyczny punkt w RSMP
2008-08-12 - Ł. Lach Tagi: Citroen, Rajd Rzeszowski, Citroen C2
Bracia Marcin i Michał Dobrowolscy powtórzyli wynik z Rajdu Subaru i najszybciej z grona kierowców Citroenów C2-R2 pokonali trasę 17. Rajdu Rzeszowskiego. Szósta runda Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski przyniosła również zmianę lidera C2-R2 Teams’ Challenge, którym został Jan Chmielewski.
Na starcie Platinum 17. Rajdu Rzeszowskiego stanęło 28 rajdowych załóg. Po dwóch dniach ścigania na podkarpackich odcinkach specjalnych do mety dotarło jedynie 16 rajdówek. Z trudami rajdu doskonale poradziły sobie załogi w Citroenach C2-R2. Zwycięzca klasy R2B Marcin Dobrowolski osiągnął metę na świetnym ósmym miejscu w klasyfikacji generalnej zdobywając jeden punkt do klasyfikacji RSMP! "Jesteśmy bardzo zadowoleni!" - cieszył się na mecie Marcin Dobrowolski. "Cały rajd pojechaliśmy naprawdę bezbłędnie, na bardzo wysokim poziomie, dość uniwersalnie, bo po suchym i po mokrym udawało nam się jechać szybko. Nigdzie nie jechaliśmy na sto procent, bo rajd był na to zbyt długi. Czujemy, że się rozwijamy w tym samochodzie i myślimy, że z dalszymi kilometrami będzie jeszcze szybciej. Na następny rajd postaram się równie dobrze przygotować, zarówno fizycznie jak i sprzętowo".
Wśród samochodów napędzanych na jedną oś Dobrowolski uległ jedynie rajdówce kategorii S1600, za kierownicą którego zasiadał gość z Węgier, Zsolt Kakuszi. Tuż za braćmi z Dzierżoniowa metę osiągnęli Jan Chmielewski z Ireneuszem Pleskotem. Zawodnicy Wesem - Neo rally teamu już szósty raz z rzędu uplasowali się na podium klasy R2B, przy okazji zajmując bardzo wysokie dziewiąte miejsce w klasyfikacji ogólnej.
"Mój pierwszy Rajd Rzeszowski był bardzo trudny" - relacjonuje Janek Chmielewski. "Kiedy się rozpadało, było potwornie ślisko, a my zostaliśmy na slickach. Dziewiąte miejsce w generalce to mój życiowy sukces, który dedykuję moim sponsorom. Bardzo mnie cieszy, że dokonałem tego właśnie w Rzeszowie, ponieważ reprezentuję Automobilklub Rzeszowski. Drugie miejsce w klasie R2B daje mi prowadzenie w C2-R2 Teams’ Challenge, ale zdaję sobie sprawę, że rywalizacja będzie trwała nadal.
Od prowadzenia po pierwszym odcinku specjalnym rozpoczął swój występ w Rajdzie Rzeszowskim Radosław Typa pilotowany przez Daniela Siatkowskiego. Ostatecznie po karze za opóźniony wyjazd z serwisu oraz dachowaniu na finałowej próbie pierwszego etapu, kierowca z Ornety zgarnął dwa punkty za trzecie miejsce w C2-R2 Teams’ Challenge. Dotychczasowy lider klasy R2B - Marcin Pasecki nie miał w Rzeszowie szczęścia. Za sprawą uszkodzonej chłodnicy kierowca z Jasienicy zmuszony został do rezygnacji z jazdy już po pierwszym odcinku specjalnym.
"Rajd z dużymi problemami" - przyznaje Typa. "w sobotę popełniłem błąd i przewróciłem się na dach, na szczęście niegroźnie. Założenie było taktyczne - mogłem albo przejść na drugie miejsce, albo zostać na trzecim z dużo większą stratą. My zaryzykowaliśmy, no cóż, takie są rajdy. Jeżeli jadę nie popsutym samochodem, to uciekam chłopakom z pucharu, więc teraz będę dbał o to, żeby szczęście się do mnie uśmiechnęło, aby ścigać się tylko z czasem. Mamy jeszcze parę rajdów, więc zobaczymy.
Po Rajdzie Rzeszowskim największa ilość punktów trafiła na konto Marcina Dobrowolskiego, który mimo czterech dodatkowych oczek pozostał na czwartym miejscu w klasyfikacji C2-R2 Teams’ Challenge. Dotychczasowy lider cyklu Marcin Pasecki musiał ustąpić pierwszą pozycję w tabeli na rzecz drugiego w Rzeszowie Jana Chmielewskiego. Po sześciu rozegranych rajdach Krakowianin posiada dwa punkty przewagi nad Radosławem Typą i Marcinem Paseckim. Marcina Dobrowolskiego od czołowej trójki dzieli różnica czterech oczek.
Punktacja C2-R2 Teams’ Challenge:
1. Jan Chmielewski 28 pkt
2. Radosław Typa 26
2. Marcin Pasecki 26
4. Marcin Dobrowolski 22
5. Ariel Piotrowski 17
6. Piotr Krotoszyński 8
7. Radosław Naradowski 6
Kolejną rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski będzie zaplanowany na ostatni weekend sierpnia Rajd Karkonoski z bazą w Jeleniej Górze.
Na starcie Platinum 17. Rajdu Rzeszowskiego stanęło 28 rajdowych załóg. Po dwóch dniach ścigania na podkarpackich odcinkach specjalnych do mety dotarło jedynie 16 rajdówek. Z trudami rajdu doskonale poradziły sobie załogi w Citroenach C2-R2. Zwycięzca klasy R2B Marcin Dobrowolski osiągnął metę na świetnym ósmym miejscu w klasyfikacji generalnej zdobywając jeden punkt do klasyfikacji RSMP! "Jesteśmy bardzo zadowoleni!" - cieszył się na mecie Marcin Dobrowolski. "Cały rajd pojechaliśmy naprawdę bezbłędnie, na bardzo wysokim poziomie, dość uniwersalnie, bo po suchym i po mokrym udawało nam się jechać szybko. Nigdzie nie jechaliśmy na sto procent, bo rajd był na to zbyt długi. Czujemy, że się rozwijamy w tym samochodzie i myślimy, że z dalszymi kilometrami będzie jeszcze szybciej. Na następny rajd postaram się równie dobrze przygotować, zarówno fizycznie jak i sprzętowo".
Wśród samochodów napędzanych na jedną oś Dobrowolski uległ jedynie rajdówce kategorii S1600, za kierownicą którego zasiadał gość z Węgier, Zsolt Kakuszi. Tuż za braćmi z Dzierżoniowa metę osiągnęli Jan Chmielewski z Ireneuszem Pleskotem. Zawodnicy Wesem - Neo rally teamu już szósty raz z rzędu uplasowali się na podium klasy R2B, przy okazji zajmując bardzo wysokie dziewiąte miejsce w klasyfikacji ogólnej.
"Mój pierwszy Rajd Rzeszowski był bardzo trudny" - relacjonuje Janek Chmielewski. "Kiedy się rozpadało, było potwornie ślisko, a my zostaliśmy na slickach. Dziewiąte miejsce w generalce to mój życiowy sukces, który dedykuję moim sponsorom. Bardzo mnie cieszy, że dokonałem tego właśnie w Rzeszowie, ponieważ reprezentuję Automobilklub Rzeszowski. Drugie miejsce w klasie R2B daje mi prowadzenie w C2-R2 Teams’ Challenge, ale zdaję sobie sprawę, że rywalizacja będzie trwała nadal.
Od prowadzenia po pierwszym odcinku specjalnym rozpoczął swój występ w Rajdzie Rzeszowskim Radosław Typa pilotowany przez Daniela Siatkowskiego. Ostatecznie po karze za opóźniony wyjazd z serwisu oraz dachowaniu na finałowej próbie pierwszego etapu, kierowca z Ornety zgarnął dwa punkty za trzecie miejsce w C2-R2 Teams’ Challenge. Dotychczasowy lider klasy R2B - Marcin Pasecki nie miał w Rzeszowie szczęścia. Za sprawą uszkodzonej chłodnicy kierowca z Jasienicy zmuszony został do rezygnacji z jazdy już po pierwszym odcinku specjalnym.
Po Rajdzie Rzeszowskim największa ilość punktów trafiła na konto Marcina Dobrowolskiego, który mimo czterech dodatkowych oczek pozostał na czwartym miejscu w klasyfikacji C2-R2 Teams’ Challenge. Dotychczasowy lider cyklu Marcin Pasecki musiał ustąpić pierwszą pozycję w tabeli na rzecz drugiego w Rzeszowie Jana Chmielewskiego. Po sześciu rozegranych rajdach Krakowianin posiada dwa punkty przewagi nad Radosławem Typą i Marcinem Paseckim. Marcina Dobrowolskiego od czołowej trójki dzieli różnica czterech oczek.
Punktacja C2-R2 Teams’ Challenge:
1. Jan Chmielewski 28 pkt
2. Radosław Typa 26
2. Marcin Pasecki 26
4. Marcin Dobrowolski 22
5. Ariel Piotrowski 17
6. Piotr Krotoszyński 8
7. Radosław Naradowski 6
Kolejną rundą Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski będzie zaplanowany na ostatni weekend sierpnia Rajd Karkonoski z bazą w Jeleniej Górze.
źródło: Citroen Polska fot. Grzegorz Kozera
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Citroen C2 i Dobrowolscy zdobyli historyczny punkt w RSMP
Podobne: Citroen C2 i Dobrowolscy zdobyli historyczny punkt w RSMP




Podobne galerie: Citroen C2 i Dobrowolscy zdobyli historyczny punkt w RSMP
.jpg)


Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit Citroen
Newsletter
Galerie zdjęć