Butvilas awansuje po przebiciu koła

Po pierwszym etapie Rajdu Dolnośląskiego Dominik Butvilas i Kamil Heller zajmują 9. miejsce w klasyfikacji generalnej. Druga pętla rajdu oraz podsumowujący dzień miejski odcinek w Kłodzku stały pod znakiem odrabiania straty poniesionej na pierwszym odcinku specjalnym w wyniku zmiany przebitego koła. Na obu „klasycznych” odcinkach specjalnych załoga Subaru Poland Rally Team była najszybsza w swojej klasie i zanotowała kolejno 4. i 5. miejsce w klasyfikacji generalnej. Na kończącym etap superoesie wykręcili 6. czas. Dzięki temu awansowali w generalce z 23. miejsca (po OS 1), na 9.

Mateusz Kubat zakończył swój pierwszy dzień w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski na 6. miejscu w generalce i drugim w klasie 3.

Sobotni etap będzie ostatnim w tegorocznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Start pierwszego odcinka specjalnego zaplanowano na godzinę 8:52.

Dominik Butvilas: - Po pierwszym, pechowym odcinku specjalnym musieliśmy odbudować naszą pewność siebie. Udało nam się to i jestem zadowolony z naszej pracy w bardzo trudnych warunkach. Rajd jest niezwykle wymagając. To finałowa runda mistrzostw i jest zupełnie jak w grze komputerowej - ostatni poziom jest najtrudniejszy. Jestem bardzo zadowolony z naszego doboru opon, podobnie jak i z notatek. W porównaniu do Arłamowa nasz opis trasy uległ znaczącej poprawie. Brakuje mi jeszcze doświadczenia na mokrej nawierzchni, ale jesteśmy tu po to, by je zdobyć. Dziękujemy całemu Zespołowi i naszym Partnerom: Subaru Import Polska, Keratronik, Raiffeisen Leasing, Lemona Electronics, SJS oraz AIBĖ. Kamil Heller: - Dzisiejsze warunki stanowiły ogromne wyzwanie i zdecydowanie podniosły trudność tego rajdu. Na cięciach pojawiło się sporo błota i łatwo było opuścić drogę. Spotkało nas to podczas trzeciego odcinka specjalnego, ale mieliśmy sporo szczęścia, bo wróciliśmy na asfalt z niewielką stratą. Pozostałe dwie próby przejechaliśmy bez przygód.