Bez lidera w Citroenie. Hirvonen i Sordo z równymi prawami

Mikko Hirvonen i Dani Sordo będą mieć taki sam status na początku przyszłego sezonu. Szef Citroena Yves Matton nie wyznaczył lidera z tej dwójki, zaznaczając, że mają oni wspólny cel: wywalczyć szóste z rzędu mistrzostwo świata producentów. Sebastien Loeb wystartuje w kilku wybranych imprezach - na pewno będzie to Rajd Monte-Carlo. Przypomnijmy, że także Volkswagen nie zdecydował się wyznaczyć lidera z dwójki Ogier - Latvala. "Mamy dwóch kierowców i ci dwaj kierowcy mają wspólne zadanie - dowozić w każdym rajdzie tak wiele punktów, by na koniec sezonu zespół zdobył tytuł mistrzowski. Sebastien nie będzie obecny w przyszłym roku, ale Mikko pokazywał, że potrafi walczyć o pierwsze pozycje. Jestem optymistą co do tego, co Mikko pokaże w przyszłym roku i tego, co dla nas zrobi." - powiedział Yves Matton. Zatrudnienie Daniego Sordo, który powróci do francuskiej stajni po dwuletniej przerwie, jest dla Mattona korzystne z kilku powodów. Zdaniem szefa Citroena Hiszpan idealnie pasuje do zespołu: "To ważne, że zna zespół i samochód. Wie, jak pracuje zespół tego rodzaju i jak działamy przy ustawianiu samochodu. Hiszpania jest również dla nas jako Citroena ważnym rynkiem. Istotne jest dla nas, że nie posiadamy kierowców z tej samej części Europy. Mając zawodników z Hiszpanii i Finlandii jesteśmy bardzo szeroko obecni na europejskim rynku."