Rajdy  »  Mistrzostwa Polski  »  Aktualności  »  Barbórka i Karowa dla Kuchara
Tomasz Kuchar Peugeot Sport Polska

Barbórka i Karowa dla Kuchara

2009-12-05 - Ł. Łuniewski     Tagi: Kuchar, Sołowow, Wyniki, Barbórka, Bouffier
Tomasz Kuchar wygrywając po raz czwarty w swojej karierze Barbórkę Warszawską dołączył do Mariana Bublewicza i Pawła Przybylskiego, którzy w historii rajdu wygrywali go najwięcej razy.
Kierowca Peugeota 307 WRC mimo posiadania 18-sekundowej przewagi przed startem oesu nie odpuścił i zapisał na swoje konto również kultową Karową.
Za Wrocławianinem na ulicy Karowej sklasyfikowano Lucę Rossettiego (+2,55) i Bryana Bouffiera (+2,86). Za czołową, międzynarodową trójką sklasyfikowano Mariusza Steca, Leszka Kuzaja i Michała Sołowowa.Kajetan Kajetanowicz podobnie jak w 2008 roku zrezygnował z walki o jak najlepszy wynik i w każdym możliwym miejscu kręcił bączki dla kibiców licznie zgromadzonych przy trasie, co zaowocowało ogromną owacją.
Również Michał Bębenek po przestrzeleniu nawrotu pod wiaduktem postawił na efektywność swojego przejazdu.W klasyfikacji generalnej rajdu Tomasz Kuchar o ponad 20 sekund wyprzedził Lucę Rossettiego i ponad 24 sekundy Michała Sołowowa. Tuż za podium sklasyfikowano Mariusza Steca, Grzegorza Grzyba i Bryana Bouffiera. Kajetan Kajetanowicz po ulicznych popisach spadł na 24 miejsce.

Wyrównałem rekord! Czwarte zwycięstwo! Jest dobrze, oby tak częściej
- mówił na mecie Kuchar.

Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego
- dodał.

Fantastycznie! Nigdy w życiu nie widziałem czegoś podobnego. Jestem szczęsliwy z mozliwości startu. Mam nadzieję, ze czas będzie dobry - komentował Rossetti.

Trochę za wolno. Rajd super. Fajne odcinki. Było bardzo ślisko i różnorodnie. to napewno fajny rajd - mówił trzeci Sołowow.

To wielkie święto. Startowaliśmy tu myśląc o kibicach. Tak do tego podchodzimy. Straciliśmy drugą pozycję już na Żeraniu, ale nawet gdybyśmy ją utrzymali poświęciłbym ją tutaj - mówił Kajetanowicz.
Rajd Barbórka Warszawska - wyniki końcowe
pozycjakierowcasamochódczas
1. Tomasz KucharPeugeot 307 WRC
15:42,19
2. Luca RossettiAbarth Grande Punto S2000
+20,57
3. Michał Sołowow
Peugeot 207 S2000
+24,08
4. Mariusz Stec
Mitsubishi Lancer
+31,78
5. Grzegorz Grzyb
Skoda Fabia S2000
+34,05
6. Bryan Bouffier
Mitsubishi Lancer
+37,47
7. Jasper van den Heuvel
Mitsubishi Lancer
+43,6
8. Sebastian Frycz
Subaru Impreza
+43,64
9. Kamil Butruk
Mitsubishi Lancer
+44,22
10. Maciej Oleksowicz
Subaru Impreza
+47,02
Kryterium Karowa
pozycjakierowcasamochódczas
1. Tomasz KucharPeugeot 307 WRC
1:45,22
2. Luca RossettiAbarth Grande Punto S2000
+2,55
3. Bryan Bouffier
Mitsubishi Lancer
+2,86
4. Mariusz Stec
Mitsubishi Lancer
+4,15
5. Leszek Kuzaj
Skoda Fabia WRC
+4,3
6. Michał Sołowow
Peugeot 207 S2000
+4,49
7. Sebastian Frycz
Subaru Impreza
+4,87
8. Kamil Butruk
Mitsubishi Lancer
+5,51
9. Grzegorz Grzyb
Skoda Fabia S2000
+6,64
10. Maciej Oleksowicz
Subaru Impreza
+7,01



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
3

Komentarze do:

Barbórka i Karowa dla Kuchara

JacKill
Barbórka i Karowa dla Kuchara
JacKill 2009-12-05 22:53
Gdyby Kuchar nie jechał WURcem, to by chyba Rosetti wygrał oO Tylko 2,5s gorzej...
Barbórka i Karowa dla Kuchara
supiort 2009-12-06 01:40
W moich oczach Kuchar wcale nie jest tak świetnym kierowcą jak przedstawiany jest w tych artykułach. Jako jedyny jechał autem WRC więc miał zdecydowaną przewagę techniczną nad rywalami. W MP dysponując S 2000 często ustępował Bouffier'owi jeżdżącemu w grupie N. Gdy Francuz jeździł S2000 nokautował swoich rywali na rajdach. Gdy w Polsce jeździło kilka aut WRC to Kuchar zawsze był najsłabszy z nich (po za wygranym rajdem Karkonoskim, na którym jechał rajd życia). Szanuje Tomka, ale nie jest, aż tak wybitnym kierowcą, żeby rozpływać się z zachwytu nad nim i jego umiejętnościami.
Barbórka i Karowa dla Kuchara
Łukasz Łuniewski 2009-12-06 10:26
Z drugiej strony historia Barbórki pokazuje, że WRC nie zawsze daje zwycięstwa. Nie trzeba daleko sięgać pamięcią, wystarczy zobaczyć na wczorajszy wynik Leszka Kuzaja. Inną sprawą jest też to, że Kuchar na tak krótkich oesach zawsze pokonuje rywali.