Rajdy » Mistrzostwa Świata WRC » Aktualności » Ataki hakerów powodem awarii systemu pomiaru czasu w Rajdzie Walii
Ataki hakerów powodem awarii systemu pomiaru czasu w Rajdzie Walii
2013-11-22 - P. Krupka Tagi: WRC, Rajd Walii
Pedro Cieza - szef firmy SIT Sports, odpowiedzialnej za pomiar czasu w Rajdowych Mistrzostwach Świata - przyznał, że to nie po tej stronie należy szukać problemów z działaniem systemu. Jak się okazało, pomiar czasu padł ofiarą ataku hakerskiego.
Największy kłopot awaria systemu sprawiła w klasie, w której rywalizowali kierowcy mistrzostw Wielkiej Brytanii - wyniki zostały podane oficjalnie dopiero po kiku dniach. Kibice rundy WRC także musieli czekać na potwierdzenie co najmniej kilka godzin - na szczęście różnice w czołówce były na tyle duże, że nie było wątpliwości co do obsady podium. "Sprawdźcie nasze umowy z FIA - nie mamy obowiązku dostarczania wyników narodowym mistrzostwom. Nie mamy z nimi nic wspólnego - wypożyczyliśmy nasz sprzęt organizatorom i pozwoliliśmy na jego użycie za darmo. A teraz oni zrzucają na nas winę. To się zmieni, zapewniam. Próbują po prostu wywołać jakiś hałas." - powiedział Cieza.
"Utrzymywaliśmy, że ostateczne wyniki będą gotowe na godzinę 18:00. I były o godzinie 18:00." - dodał szef SIT, mając na myśli "poślizg" czasowy z prezentacją wyników WRC. Wypożyczenie systemu kosztowało organizatorów około 100.000 funtów. Sprawę ataku hakerów bada policja brytyjska i hiszpańska. Dyrektor wykonawczy Rajdu Walii Andrew Coe nie zgadza się jednak, by wina leżała po stronie organizatorów: "To nie wina Rajdu Walii. Musieliśmy zapłacić i korzystać z systemu, stosowanego normalnie w mistrzostwach świata."
Największy kłopot awaria systemu sprawiła w klasie, w której rywalizowali kierowcy mistrzostw Wielkiej Brytanii - wyniki zostały podane oficjalnie dopiero po kiku dniach. Kibice rundy WRC także musieli czekać na potwierdzenie co najmniej kilka godzin - na szczęście różnice w czołówce były na tyle duże, że nie było wątpliwości co do obsady podium. "Sprawdźcie nasze umowy z FIA - nie mamy obowiązku dostarczania wyników narodowym mistrzostwom. Nie mamy z nimi nic wspólnego - wypożyczyliśmy nasz sprzęt organizatorom i pozwoliliśmy na jego użycie za darmo. A teraz oni zrzucają na nas winę. To się zmieni, zapewniam. Próbują po prostu wywołać jakiś hałas." - powiedział Cieza.
"Utrzymywaliśmy, że ostateczne wyniki będą gotowe na godzinę 18:00. I były o godzinie 18:00." - dodał szef SIT, mając na myśli "poślizg" czasowy z prezentacją wyników WRC. Wypożyczenie systemu kosztowało organizatorów około 100.000 funtów. Sprawę ataku hakerów bada policja brytyjska i hiszpańska. Dyrektor wykonawczy Rajdu Walii Andrew Coe nie zgadza się jednak, by wina leżała po stronie organizatorów: "To nie wina Rajdu Walii. Musieliśmy zapłacić i korzystać z systemu, stosowanego normalnie w mistrzostwach świata."
źródło: autosport.com
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Ataki hakerów powodem awarii systemu pomiaru czasu w Rajdzie Walii
Podobne: Ataki hakerów powodem awarii systemu pomiaru czasu w Rajdzie Walii
WRC: Ogier traktuje Rajd Wielkiej Brytanii jak swoje być albo nie być w walce o mistrzostwo świata »
WRC: Ogier piąty raz mistrzem świata, Evans po raz pierwszy wygrał rajd »
WRC: Evans liderem Rajdu Wielkiej Brytanii po piątku, dominacja M-Sportu »
WRC: Ogier pierwszym liderem Rajdu Wielkiej Brytanii »
Podobne galerie: Ataki hakerów powodem awarii systemu pomiaru czasu w Rajdzie Walii
WRC - Rajd Wielkiej Brytanii 2018 »
WRC - Rajd Wielkiej Brytanii 2017 »
WRC - Rajd Wielkiej Brytanii 2016 »
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Newsletter
Galerie zdjęć