Rajdy » Andi Mancin czeka na finał X-Games

Wczoraj poznaliśmy wyniki kwalifikacji do niedzielnych wyścigów na stadionie Home Depot Center w Los Angeles. Bezpośrednio po drugim treningu kierowcy kolejno pokonywali okrążenie pomiarowe. Andi Mancin pokonał tor z czasem 58.78 sekundy, co - jak już informowaliśmy - dało polskiemu kierowcy 6 wynik. W bezpośrednim pojedynku Andi zmierzy się w czwartej parze z Piotrem Wiktorczykiem. Arek Gruszka z 10 czasem kwalifikacji zmierzy się w parze
z Kanadyjczykiem Andrew Comrie-Picardem. Andi Mancin „Jestem bardzo zadowolony z przebiegu treningów i kwalifikacji. Nasze samochody spisują się bez zarzutu. Dużo czasu spędziliśmy na doborze ustawień. Trasa, jest krótka i nie ma miejsca na najmniejszy nawet błąd. Różnice między czołówką są minimalne. Atmosfera tu w Los Angeles jest naprawdę niesamowita. X-Games to dokonała i świetnie zorganizowana impreza. Coraz bliżej przed nami wielki finał. W nocy została dokończona budowa skoczni. Przed finałem będziemy mieli jeszcze godzinę, by przejechać treningowo pełne okrążenie toru i wykonać próbny skok.”
Trzy najlepsze rezultaty osiągnęli kierowcy Fordów Fiesta: Kenny Brack, Brian Deegan oraz Andrew Comrie-Picard. Dla dwóch zawodników kwalifikacje zakończyły się bardzo pechowo. Jimmy Keeney z powodu problemów z samochodem nie ukończył swojego przejazdu, a Matthew Johnson uderzył w bandę i poważnie uszkodził swoje Subaru.
Z przygodami podróżował także Dave Mirra. Ze względu na rozgrywające się dyscypliny motocyklowe, zawodnicy dotychczas mieli do dyspozycji tylko asfaltową część toru. Dwie sesje treningowe poświęcono przede wszystkim na wybranie odpowiednich do typu opon i charakterystyki toru ustawień samochodu. Trasa przejazdu przebiega zarówno na asfalcie jak i na szutrze, jednak organizatorzy wymuszają zastosowanie opon na nawierzchnie szutrową.
z Kanadyjczykiem Andrew Comrie-Picardem. Andi Mancin „Jestem bardzo zadowolony z przebiegu treningów i kwalifikacji. Nasze samochody spisują się bez zarzutu. Dużo czasu spędziliśmy na doborze ustawień. Trasa, jest krótka i nie ma miejsca na najmniejszy nawet błąd. Różnice między czołówką są minimalne. Atmosfera tu w Los Angeles jest naprawdę niesamowita. X-Games to dokonała i świetnie zorganizowana impreza. Coraz bliżej przed nami wielki finał. W nocy została dokończona budowa skoczni. Przed finałem będziemy mieli jeszcze godzinę, by przejechać treningowo pełne okrążenie toru i wykonać próbny skok.”
Trzy najlepsze rezultaty osiągnęli kierowcy Fordów Fiesta: Kenny Brack, Brian Deegan oraz Andrew Comrie-Picard. Dla dwóch zawodników kwalifikacje zakończyły się bardzo pechowo. Jimmy Keeney z powodu problemów z samochodem nie ukończył swojego przejazdu, a Matthew Johnson uderzył w bandę i poważnie uszkodził swoje Subaru.
Z przygodami podróżował także Dave Mirra. Ze względu na rozgrywające się dyscypliny motocyklowe, zawodnicy dotychczas mieli do dyspozycji tylko asfaltową część toru. Dwie sesje treningowe poświęcono przede wszystkim na wybranie odpowiednich do typu opon i charakterystyki toru ustawień samochodu. Trasa przejazdu przebiega zarówno na asfalcie jak i na szutrze, jednak organizatorzy wymuszają zastosowanie opon na nawierzchnie szutrową.
źródło: IM Racing
Dodaj komentarz
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.
Zaloguj się
0
Komentarze do:
Andi Mancin czeka na finał X-Games
Podobne: Andi Mancin czeka na finał X-Games




Podobne galerie: Andi Mancin czeka na finał X-Games
Najczęściej czytane w tym miesiącu
Tapety na pulpit
Galerie zdjęć
Newsletter