Rajd Szwecji: Sebastien Ogier o krok od sukcesu. Sordo i Nowikow tracą grunt pod kołami

Już tylko 19-kilometrowy odcinek Power Stage pozostał Sebastienowi Ogierowi do historycznego zwycięstwa w Rajdzie Szwecji. Francuz znakomicie wytrzymał presję ze strony Sebastiena Loeba, który wygrał trzy poranne próby, odrabiając kilka sekund. Potem jednak doszło do rewanżu i triumf w Skandynawii jest o krok. Kierowcy przekroczyli dzisiaj rano granicę z Norwegią. Michał Sołowow wciąż jest wiceliderem kl.2, a Michał Kościuszko plasuje się w połowie 2. dziesiątki. Obaj awansowali, korzystając z problemów rywali. OS17 - Mitandersfors (27.07 km): To najdłuższy odcinek Rajdu Szwecji i wyjątkowy jeszcze z innych powodów: rozpoczyna się jeszcze na terenie Szwecji, ale potem kierowcy przekroczyli granicę z Norwegia, mijając po drodze dom Pettera Solberga, który w sobotę zwycięstwem zakończył swój udział w Historic Rally Sweden. Od samego rana szarżę przypuścił Sebastien Loeb, który najwyraźniej nie chce, aby jego rodak został drugim kierowcą spoza Skandynawii, któremu udało się wygrać szwedzki rajd. Ogier spodziewał się oczywiście takiego rozwoju sytuacji i mimo, że stracił 3.3s, to na mecie wyrażał radość, że udaje mu się tak zminimalizować straty. Trzeci był Jari-Matti Latvala (+14.9), ale Fin nie dał rady znacząco zbliżyć się do Madsa Ostberga (+15.1s), który jedzie po trzecie z rzędu podium w Szwecji. Ostberg jednak na mecie był zły na siebie i swoje tempo. Latvala z kolei ma instrukcje z Volkswagena - jeśli nie czuje się zdolny do walki o podium, niech po prostu dowiezie punkty dla zespołu za czwarte miejsce. Kolejne miejsca zajęli Jewgienij Nowikow (+18.5s), Henning Solberg (+25.5s, ale i duże problemy z alternatorem przed startem OS17) i Mikko Hirvonen (+32.6s). Z rajdem pożegnały się dwa "wurce": Jari Ketomaa zrezygnował z dalszej jazdy z powodu choroby swojego pilota - Kaja Lindstroma. Khalid Al Qassimi zbyt mocno uszkodził auto na sobotniej pętli, gdy wylądował w bandzie śnieżnej. Michał Kościuszko wykręcił 15. wynik (+1:21.8s), a Michał Sołowow 18 (+1:41.9s). Obaj utrzymali odpowiednio 16. i 13. miejsce w generalce. OS18 - Finnskogen 1 (16.82 km): Presja wywierana przez Loeba raczej nie działała na Ogiera - znowu ci dwaj kierowcy znaleźli się na czele na OS18. Znów lepszy był reprezentant Citroena, ale młodszy rodak ustąpił mu tylko o 1.4s. Ogier komplementował Loeba na mecie, dodając jednak że obrana taktyka działa perfekcyjnie. Trzeci był Ostberg (+4.6s), który na mecie wreszcie był z siebie dość zadowolony. Uciekł Latvali (+4.9s) o kolejne 0.3s, ale różnica wciąż była minimalna. Kolejne pozycje nie były zaskoczeniem - zajmują je wciąż ci sami kierowcy, rywalizujący za plecami czołówki: Nowikow, Hanninen, Hirvonen, Neuville i Sordo.W żaden sposób nie może się nawet do nich zbliżyć Kościuszko, choć tym razem miał już niezłą, 13. pozycję na odcinku ze stratą 44.0s. Sołowow cały czas podróżował tym samym tempem co goniący go w klasie 2. Sepp Wiegand, ale że różnica w generalce wynosiła ponad minutę, to druga pozycja Polaka była bezpieczna. Liderem kl.2 cały czas był Yazeed Al Rajhi. W TOP10 doszło do jednej zmiany w klasyfikacji - Dani Sordo odrabiający straty z soboty wyprzedził już Martina Prokopa. Sołowow i Kościuszko utrzymali pozycje.OS19 - Kirkener 1 (7.16 km): Niemal dokładnie taki sam przebieg miała rywalizacja dwóch Sebastienów na kolejnym odcinku. Ogier stracił do Loeba 1.5s, ale na mecie przyznał, że zaliczył kontakt z bandą śnieżną, co nieco go wystraszyło. Dowodzi to tego, że mistrz świata wciąż miał jeszcze nadzieję na odrobienie strat i wygranie Rajdu Szwecji. Mikko Hirvonen (+2,4s) zameldował się na trzeciej pozycji. Umożliwiły mu to problemy Ostberga (+4.9s, nadsterowne auto) oraz Latvali (+3.7s, kontakt z bandą śnieżną). Przed walczącym o podium duetem znalazł się jeszcze Nowikow (+3.6s).Swojego MINI WRC do czołowej dziesiątki wprowadził znów Jarkko Nikara (+8.7s). Dalsze miejsca zajęli Neuville, Sordo i Hanninen. Kościuszko (+42.2s) na mecie mówił o "gotującym się" silniku, przez co w końcówce musiał ustąpić. Znakomicie pojechał Al Rajhi, meldując się na 11. pozycji jadąc Fiestą S2000. Sołowow był 19. (+32.4s).OS20 - Kirkener 2 (7.16 km): To, co Loeb zyskał na poprzednich odcinkach, stracił na dwudziestej próbie: wystarczyło, że uległ Ogierowi o 3.9s. Na mecie kierowca Citroena przyznał, że nie był w stanie jechać z gazem w podłodze. Ogier z kolei czuł się na trasie bardzo dobrze. WIelu kierowców narzekało na brak przyczepności z powodu sypkiego śniegu poza przetartymi koleinami. Identyczny czas uzyskali dwaj kolejni kierowcy - Mads Ostberg i Jari Matti Latvala, przez co w walce o trzecie miejsce w generalce zachowany został status quo. Na duże problemy narzekał Thierry Neuville (aż +39.1s straty po dwóch wizytach w śniegu), ale to nie on był największym przegranym odcinka.Tu bez wątpienia najwięcej stracili Dani Sordo i Jewgienij Nowikow. Hiszpan wylądował autem na szczycie bandy śnieżnej uderzając również w kamień i nie był w stanie wrócić na drogę. Rosjanin mimo dachowania zdołał dotrzeć do mety, ale zanotował aż 10 minut straty i przestał liczyć się w walce o wysokie miejsca. Pozycje od 5 do 10 w generalce zajmowały w tym momencie samochody Ford Fiesta (WRC + jedno S2000). Kościuszko i Sołowow awansowali o jedno miejsce korzystając z pecha Sordo. Nowikow utrzymał się jeszcze w TOP10.

OS21 - Finnskogen 2 (16.82 km):Przedostatni odcinek był jednocześnie tym, na którym Loeb musiał ostatecznie skapitulować (+12.1s): Francuz miał nieco problemów z bandami śnieżnymi, co zaowocowało duża stratą czasową i jednocześnie powiększeniem przewagi przez Sebastiena Ogiera (+1.3s), któremu do zwycięstwa pozostaje bezpieczne przejechanie przez Power Stage. Komplet 28. punktów może być jednak trudny do zdobycia, bo do tego odcinka mocno zbroi się Mikko Hirvonen, który poniósł wcześniej ogromne straty. OS21 wygrał Mads Ostberg, ale na ostatniej próbie wciąż musi uważać na będącego w zasięgu Latvalę (+3.3s na OS21). Mimo rolowania na poprzednim odcinku, dobry czas wykręcił Nowikow (+8.7s). Michał Kościuszko (+46.1s) po raz kolejny zdołał znaleźć się przed Matthew Wilsonem, ale kierowcy tacy jak Nikara czy Prokop pozostają absolutnie poza jego zasięgiem. Mimo, że odcinek trwał nieco poniżej 10 minut, to Polak stracił do nich kilkanaście sekund.

Rajd Szwecji - klasyfikacja po OS21 z 22
poz.	zawodnik	samochód	czas
1	Ogier Sebastien	Volkswagen Polo R WRC	3:01:47.8s
2	Loeb Sebastien	Citroën DS3 WRC	+35.4s
3	Ostberg Mads	Ford Fiesta RS WRC	+1:21.3s
4	Latvala Jari Matti	Volkswagen Polo R WRC	+1:29.6s
5	Neuville Thierry	Ford Fiesta RS WRC	+4:42.8s
6	Hanninen Juho	Ford Fiesta RS WRC	+5:25.9s
7	Prokop Martin	Ford Fiesta RS WRC	+10:44.8s
8	Solberg Henning	Ford Fiesta RS WRC	+11:17.1s
9	Nowikow Jewgienij	Ford Fiesta RS WRC	+12:57.9s
10	Al Rajhi Yazeed	Ford Fiesta S2000	+15:20.6s
12 (2kl.2)	Sołowow Michał	Peugeot 207 S2000	+18:20.9s
15	Kościuszko Michał	Mini JCW WRC	+24:15.1s
29 (2kl.5)	Kabaciński Łukasz	Renault Clio R3	+1:04:24.3s