Rajdy  »  Rajd Dakar: Al-Attiyah wygrał pierwszy etap, Przygoński na trzecim miejscu
Rajd Dakar

Rajd Dakar: Al-Attiyah wygrał pierwszy etap, Przygoński na trzecim miejscu

Nasser Al-Attiyah rozpoczął możliwie najlepiej 41. Rajd Dakar. Kierowca Toyoty był najszybszy na pierwszym etapie zmagań w Peru. Świetnie spisał się także nasz Kuba Przygoński. Polak potwierdził wysoką formę, wchodząc swoim Mini do czołowej trójki.
Rajd Dakar - skrót 1. etapu w kategoriach samochody i SxS

Poniedziałek stanowił rozgrzewkę. Po długiej dojazdówce, liczącej blisko 250 kilometrów, na zawodników czekał tylko 84-kilometrowy odcinek specjalny. Został wytyczony w okolicach miasta Pisco, głównie na wydmach.

Al-Attiyah dotarł do mety po nieco ponad godzinie. Startując za ubiegłorocznym triumfatorem Carlosem Sainzem, dogonił kierowcę Mini w wersji buggy. Ale jak twierdzi nie forsował tempa. „Dziś był dobry dzień. Wygraliśmy, ale nie cisnęliśmy tak naprawdę". - komentował Katarczyk. „Jestem zadowolony z samochodu i z opony BF Goodrich, to nowe ogumienie na ten Dakar. Wydaje się, że pracuje naprawdę dobrze. Dogoniłem Carlosa na ostatnich 15 kilometrach, ale zostałem za nim. Trzeba było po prostu utrzymać swoją szybkość. Minuta czy dziesięć sekund, to nic nie zmienia".

Przygoński stracił do Al-Attiyaha równo dwie minuty. Przegrał jeszcze z Sainzem, lecz minimalnie - o zaledwie jedną sekundę!
„To było tylko 80 kilometrów, ale trasa była dość szybka". - relacjonował reprezentant ORLEN Teamu. „Jako że słońce znajdowało się za chmurami, ciężko było zobaczyć, czy wydmy prowadzą w górę, czy w dół. Niemniej jednak jestem zadowolony, że znajdujemy się blisko czoła tabeli i potrafiliśmy dotrzymać kroku »legendom«. Ale prawdziwy początek Dakaru dopiero jutro (we wtorek - red.)".
Na czwartej pozycji sklasyfikowano Władimira Wasiliewa (Toyota), wracającego na Dakar po przerwie. Piąty był Yazeed Al-Rajhi (Mini). Szósta lokata przypadła Ginielowi de Villiersowi (Toyota).

Tylko siódmy był trzynastokrotny zwycięzca Dakaru, Stephane Peterhansel (Mini). Może wypadłby lepiej, gdyby nie schodziło mu powietrze z opony.Ósme miejsce zajął Bernhard ten Brinke (Toyota), dziewiąte Harry Hunt startujący prywatnym Peugeotem, a dziesiąte Cyril Despres (Mini). Różnice na razie są niewielkie.

Poza pierwszą dziesiątką wylądował Sebastien Loeb - kolejny kierowca w prywatnym Peugeocie. Jadąc ostrożnie, Francuz uzyskał 13. czas. Stracił do Al-Attiyaha nieco ponad 6 minut.Na 23. miejscu uplasował się nasz debiutant Aron Domżała (pilotowany przez Macieja Martona). Załoga następnej Toyoty Hilux ustąpiła Al-Attiyahowi o 9 minut i 32 sekundy.

Trzy pozycje wyżej widnieje Sebastian Rozwadowski, pilotujący Litwina Benediktasa Vanagasa (także Toyota Hilux).

Warto wspomnieć jeszcze o problemach Martina Prokopa. Czech zmagał się z elektroniką w swoim Fordzie Raptorze, parę razy stawał i stracił przeszło 20 minut.

Rajd Dakar 2019 - klasyfikacja generalna w kategorii samochodów po 1 z 10 etapów (TOP 10 + Polacy)

Kierowca
(Pilot)
Samochód
Czas
1. Nasser Al-Attiyah
(Mathieu Baumel)
Toyota Hilux
1h 1m 41s
2. Carlos Sainz
(Lucas Cruz)
Mini John Cooper Works Buggy
+1m 59s
3.
Kuba Przygoński
(Tom Colsoul)
Mini John Cooper Works Rally
+2m 0s
4. Władimir Wasiliew
(Konstantin Żilcow)
Toyota Hilux
+2m 18s
5. Yazeed Al-Rajhi
(Timo Gottschalk)
Mini John Cooper Works Rally
+2m 28s
6.
Giniel de Villiers
(Dirk von Zitzewitz)
Toyota Hilux
+2m 40s
7. Stephane Peterhansel
(David Castera)
Mini John Cooper Works Buggy
+2m 57s
8. Bernhard ten Brinke
(Xavier Panseri)
Toyota Hilux
+3m 19s
9.Harry Hunt
(Wouter Rosegaar)
Peugeot 3008 DKR +3m 25s
10.Cyril Despres
(Jean-Paul Cottret)
Mini John Cooper Works Buggy
+4m 25s
 
 20.Benediktas Vanagas
(Sebastian Rozwadowski)
 Toyota Hilux
 +7m 43s
 23.Aron Domżała
(Maciej Marton)

 Toyota Hilux
 +9m 32s
SxS (pojazdy UTV)

W kategorii SxS najszybszy okazał się zeszłoroczny zwycięzca rajdu, Reinaldo Varela (Can-Am Maverick X3). Brazylijczyk pokonał o 1 minutę i 27 sekund drugiego Francisco Lopeza, jadącego taką samą maszyną.

Na 27. miejscu sklasyfikowano Macieja Domżałę, pilotowanego przez Rafała Martona w Polarisie RZR 1000. Polska załoga miała problemy z pojazdem i musiała zwolnić. Straciła do pierwszego miejsca prawie pół godziny.

Trzy pozycje wyżej uplasował się Szymon Gospodarczyk, pilotujący Meksykanina Santiago Creela (także Polaris).

Motocykle

Wśród motocyklistów dyktował warunki as Hondy - Joan Barreda. Hiszpan był szybszy o 1 minutę i 34 sekundy niż drugi Pablo Quintanilla (Husqvarna). Etapowe podium uzupełnił Ricky Brabec (Honda).
Rajd Dakar - skrót 1. etapu w kategoriach motocykle i quady

Triumfator Dakaru sprzed roku Matthias Walkner (KTM) zanotował 7. czas.Polacy z ORLEN Teamu - Adam Tomiczek i Maciej Giemza - zajęli odpowiednio 26. oraz 27. miejsce. Stracili do Barredy około 11 minut.

Quady

W kategorii quadów wygrał Nicolas Cavigliasso. Argentyńczyk pokonał o niecałe 4 minuty drugiego najlepszego zawodnika - rodaka Jeremiasa Gonzaleza (obaj Yamaha Raptor 700).

Na 10. miejscu uplasował się Kamil Wiśniewski (Can-Am Renegade 850). Polak jednocześnie jest liderem w klasie 4WD. Do Cavigliasso stracił 13 minut i 39 sekund.

Ciężarówki

W ciężarówkach etap zapisał na swoje konto triumfator dwóch poprzednich edycji rajdu, Eduard Nikołajew. Kierowca Kamaza wyprzedził jednak tylko o 18 sekund Toma van Genugtena z Iveco Powerstar.
Rajd Dakar - skrót 1. etapu w kategorii ciężarówki

Holender Gerard de Rooy (także Iveco Powerstar), którego mechanikiem pokładowym jest nasz Dariusz Rodewald, uplasował się na 4. pozycji, ze stratą 1 minuty i 44 sekund. Załoga jechała po lepszy rezultat, ale przeszkodziły jej kłopoty techniczne. W pojeździe m. in. zapaliła się opona.

Dzisiaj dużo dłuższy etap. Zawodnicy udadzą się z Pisco do San Juan de Marcona. Przejadą ponad pół tysiąca kilometrów, z czego 342 km to odcinek specjalny.



Dodaj komentarz

Nick
Treść
Wpisz kod
z obrazka
Aby komentować pod zarezerowanym, stałym nickiem, bez potrzeby
logowania się za każdym wejściem, musisz się zarejestrować lub zalogować.

Zaloguj się

Login Hasło
0

Komentarze do:

Rajd Dakar: Al-Attiyah wygrał pierwszy etap, Przygoński na trzecim miejscu