Wojciech Chuchała testował przed Rajdem Dolnośląskim

Wojciech Chuchała przygotowujący się do startu w Rajdzie Dolnośląskim odbył jednodniową sesję testową w Górach Sowich.

Kierowca Lotos Subaru Poland Rally Team wykorzystywał dwa odcinki specjalne, które znalazły się także w harmonogramie tegorocznego Rajdu Świdnickiego. Pierwszy odcinek testowy okazał się pechowy dla młodego kierowcy. Po trzech godzinach jazd doszło do awarii dyferencjału oraz skrzyni biegów. Zespół postanowił naprawić usterki na drugim odcinku specjalny. Mała awaria, jak się to mówi w motorsporcie takie rzeczy się zdarzają i trzeba być na to przygotowanym, ale nic wielkiego - mówił o awarii Chuchała. Popołudnie przebiegło pomyślnie dla Wojciecha Chuchały i z uśmiechem na twarzy zakończył prace nad Subaru Imprezą.

Spokojnie. Wszystko fajnie. Pojeździliśmy. Wpadło trochę nowych pomysłów. Trochę podszkoliliśmy technikę. Jazda dziś nam fajnie szła. Tapio podpowiedział nam parę ciekawych rzeczy. Bardzo pożyteczny dzień dla nas - komentował Wojciech Chuchała.